W przemówieniu wygłoszonym na uroczystości inaugurującej rok akademicki w Kolegium Europejskim w belgijskiej Brugii Ursula von der Leyen zapowiedziała „dokończenie” Unii Europejskiej. Stwierdziła, że „dokończenie Unii powróciło na szczyt naszej agendy politycznej podczas mojej pierwszej kadencji (na czele KE) i będzie jeszcze bardziej w jej centrum w ciągu drugiej kadencji”. Według von der Leyen „dokończenie Unii” będzie „polegać nie tylko na rozszerzeniu jej o kolejne kraje, ale też na dokończeniu budowy i wzmocnieniu jednolitego rynku, a także na budowie unii inwestycji i rynków kapitałowych”. Szefowa Komisji Europejskiej stwierdziła, że „po 30 latach istnienia jednolitego rynku nasza unia gospodarcza jest wciąż daleka od ukończenia. Nasi konkurenci mają gospodarki wielkości kontynentu, z rynkami wielkości kontynentu i budżetami państwowymi. Start-up z Kalifornii może się rozwijać i pozyskiwać pieniądze w całych Stanach Zjednoczonych. A nasze firmy wciąż napotykają wiele barier krajowych, które utrudniają pracę w całej Europie”. Jak dowodziła, podczas gdy 300 mld euro oszczędności europejskich gospodarstw domowych jest inwestowanych na rynkach zagranicznych każdego roku, w samej Unii rynki kapitałowe pozostają rozdrobnione. Dlatego, jej zdaniem, należy „budować europejską unię oszczędności i inwestycji, głęboką i płynną unię rynków kapitałowych, gospodarkę zdekarbonizowaną i o obiegu zamkniętym oraz jeden jednolity rynek”. Zapowiedziała, że będzie to jedna z jej głównych misji na najbliższe pięć lat.
Szefowa KE podkreśliła też znaczenie społecznego wymiaru UE dla jej obywateli. „Europejczycy oczekują, że Unia stanie po ich stronie w potrzebie” powiedziała von der Leyen, dodając, że UE w ostatnich latach robiła to, m.in. zapewniając ochronę praw pracowniczych, umożliwiając dostęp do szczepionek w czasie pandemii Covid-19, przeciwdziałając skutkom klęsk żywiołowych. Von der Leyen zaznaczyła, że po raz pierwszy umieściła w agendzie europejskiej kwestię mieszkalnictwa, i podkreśliła, że zdaje sobie sprawę z tego, że zwłaszcza młodzi mają trudności ze znalezieniem przystępnych cenowo mieszkań. Ursula von der Leyen powiedziała też, że chce, „by Unia zajęła się kwestią zdrowia psychicznego, która – wiem – jest szczególnie ważna dla młodych ludzi, oraz uzależniającą konstrukcją niektórych platform mediów społecznościowych i plagą cyberprzemocy”. Dodała zarazem, że zdaniem niektórych Unia nie ma kompetencji np. w zakresie mieszkalnictwa czy zdrowia psychicznego, podkreśliła jednak, że w jej ocenie UE „powinna angażować się wszędzie tam, gdzie może coś zmienić i gdzie ma to największe znaczenie dla ludzi”.