Obecnie w Polsce funkcjonują 103 jednostki penitencjarne, z czego 64 to zakłady karne, a 39 zakłady śledcze. Do tego dochodzi 68 oddziałów zewnętrznych, w tym 16 z aresztem śledczym. Łącznie w Polsce jest więc 171 więzień.

W których zakładach jest najwięcej skazanych? Według stanu na dzień 30 września 2024 r. powyżej 7 tys. osadzonych było w zakładach w Bydgoszczy, Katowicach, Koszalinie, Opolu i Poznaniu. Najmniej – nieco powyżej 4 tys. – w Krakowie i Rzeszowie.

Nie we wszystkich znaleźć można osadzonych uznanych za niebezpiecznych. To tacy, którzy stwarzający poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu karnego lub aresztu śledczego.

Niebezpieczni więźniowie przebywają nie tylko w tradycyjnych celach, ale także szpitalnych, ośrodkach diagnostycznych, w systemach terapeutycznych np. w związku z zaburzeniami psychicznymi, preferencji seksualnych, uzależnieniem od alkoholu czy substancji psychotropowych.

Niebezpieczni więźniowie umieszczeni są w Zakładach Karnych: w Barczewie (powiat olsztyński), Goleniowie, Grudziądzu (w Zakładzie Karnym nr 1, tylko kobiety), Potulicach, Raciborzu, Radomiu, Rawiczu, Rzeszowie, Siedlcach, Włocławku, Wołowie, Wronkach.

Można ich znaleźć również w Aresztach Śledczych: w Białymstoku, Bydgoszczy, Bytomiu, Gdańsku, Katowicach, Lublinie, Piotrkowie Trybunalskim, Starogardzie Gdańskim, Szczecinie. Ale też w Oddziałach Zewnętrznych: w Łodzi (niebezpieczni w celach szpitalnych), Strzelcach Opolskich (oddział terapeutyczny).

Według najnowszych danych Służby Więziennej, za dzień 25 października 2024 r. zaludnienie zakładów karnych i aresztów śledczych w skali kraju wynosiło 85,35 proc.

Ilu dokładnie mamy w Polsce więźniów? Pod koniec września 2024 r. było ich 70 316. Z tego 3,7 tys. stanowiły kobiety. Z liczby ponad 70 tys., nieco ponad 8 tys. to tymczasowo aresztowani, 61 tys. – skazani, a 1 tys. osób – ukarani.

Liczba więźniów rok do roku zmalała. We wrześniu ubiegłego roku było ich 76204, czyli o przeszło 5,8 tys. więcej niż w tym roku. Jeśli jednak spojrzeć na dane z ostatnich lat, to liczba osadzonych utrzymuje się na podobnym poziomie. W ostatnich 13 latach najwięcej było ich w 2012 r. – 84 399.

Wśród osadzonych w 2023 r. było 2,1 obcokrajowców. Jeśli chodzi o wiek skazanych, to najwięcej jest tych w przedziale 37-39 lat. W 2023 r. było ich aż 8,4 tys. Kolejną liczbą grupę stanowili więźniowie w wieku 34-36 lat – 7,8 tys. Najmniej liczną w przedziale 15-16 (jedna osoba), 17-18 lat (153 osoby) oraz 64-66 lat (958 osób).

Co roku wielu więźniów ubiega się o warunkowe zwolnienie. W 2023 r. takich wniosków wpłynęło ponad 20 tys. Podobnie było w 2022 r. Z tej liczby pozytywnie rozpatrzono 5 tys. pism.

Więźniowie mogą się edukować i pracować. W 2023 r. 4,6 tys. więźniów było objętych nauczaniem, a 20 874 pracowało, z czego 9,5 tys. u kontrahentów pozawięziennych, a 9,4 tys. wykonywało prace porządkowe i o charakterze administracyjno-gospodarczym. Praca to dla osadzonych szansa na… ucieczkę. Służba Więzienna podaje, że na 172 ucieczki aż 171 odbyło się z miejsca zatrudnienia.

Nad funkcjonowaniem całej systemu czuwa Służba Więzienna. Jest trzecią co do wielkości służbą mundurową w Polsce. W szeregach pełni służbę prawie 30 tys. funkcjonariuszy i pracowników cywilnych.

Praca nie jest łatwa. W więzieniach dochodzi do agresji i samoagresji. W 2023 r. odnotowano 141 przypadków samoagresji wobec 130 rok wcześniej. W 2023 r. trzy osoby z tych 141 odmówiły przyjmowania pokarmu, 18 dokonało samouszkodzeń, a 120 podjęło próby samobójcze.

Dochodzi również do przestępstw. W 2023 r. doszło do dwóch przypadków wzięcia zakładnika, trzech przypadków śmierci osadzonego lub ciężkiego uszczerbku na skutek działania funkcjonariusza bądź innej osoby, odnotowano 82 przypadki napaści na funkcjonariusza, trzy przypadki zgwałcenia osadzonego, 46 przypadków znęcania się nad osadzonym, 169 bójek lub pobić, 168 zgonów.

Utrzymanie polskich więzień kosztuje miliardy złotych rocznie. Budżet Służby Więziennej wyniósł w 2022 r. 3,8 mld zł, w 2023 – 4,7 mld zł, a w tym roku wynosi 4,8 mld zł.

Na koszty składa się cała obsługa systemu. Skazani przebywający w zakładzie karnym lub areszcie śledczym otrzymują trzy razy dziennie napój i posiłki o odpowiedniej wartości odżywczej, w tym co najmniej jeden posiłek gorący, z uwzględnieniem rodzaju wykonywanej pracy i wieku skazanego, a w miarę możliwości także wymogów religijnych i kulturowych.

O tym, co znajdzie się w jadłospisie oraz za urozmaicenie posiłków odpowiada funkcjonariusz działu kwatermistrzowskiego, który przy udziale pracownika służby zdrowia układa poszczególne diety. Wartość energetyczna posiłków, w ramach dziennego wyżywienia osadzonych zawiera nie mniej niż 2800 kcal dla osadzonych do 18-go roku życia oraz 2600 kcal dla pozostałych osadzonych. W przydzielanych racjach żywnościowych uwzględnienia się rodzaj wykonywanej pracy i wiek skazanego, a w miarę możliwości także wymogi religijne i kulturowe.

Z danych Eurostatu wynika, że Polska jest w czołówce europejskich krajów z największą liczbą więźniów. Wyprzedzają nas tylko Węgry. W 2022 r. w Unii Europejskiej było 483 tys. 593 więźniów, czyli średnio 108 więźniów na 100 tys. osób. W naszym kraj na 100 tys. osób było 190 osadzonych, na Węgrzech – 200. Na trzecim miejscu w UE znalazły się Czechy i Słowacja (po 181). Najniższe wskaźniki odnotowano w Finlandii (52), Holandii (64) i Słowenii (65).

 

Więcej na ten temat zob. https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/oto-mapa-polskiego-wieziennictwa-te-liczby-mowia-same-za-siebie/cr3jn88

Facebook
YouTube