Zgodnie z art. 2 Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów z 23 maja 1969 r. traktat – czyli umowa międzynarodowa – to „międzynarodowe porozumienie między państwami, zawarte w formie pisemnej i regulowane przez prawo międzynarodowe, niezależnie od tego, czy jest ujęte w jednym dokumencie, czy w dwóch lub więcej dokumentach, i bez względu na jego szczególną nazwę” (Dz. U. z 1990 r. Nr 74. poz. 439). Warunkiem uznania aktu za umowę międzynarodową jest jego pochodzenie od podmiotów prawa międzynarodowego, które wyraziły wolę nadania mu charakteru prawnie wiążącego, bez względu na nazwę aktu i jego formę (Por. A. Wyrozumska, Stosowanie umów międzynarodowych po przystąpieniu Polski do UE, [w:] Prawo międzynarodowe. Księga pamiątkowa Profesor Renaty Szafarz, red. J. Menkes, Warszawa 2007, s. 554). W związku z wątpliwościami dotyczącymi zakresu podmiotowego pojęcia traktatu, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że o istnieniu umowy międzynarodowej decyduje treść badanego aktu, wystarczająca precyzja w formułowaniu praw i obowiązków oraz zamiar zawarcia porozumienia a nie forma aktu (Permanent Court of International Justice, Exchange of Greek and Turkish Populations, Advisory Opinion of 21 February 1925, Publications of the Permanent Court of International Justice (1922-1946), Seria B, Nr 10)

            Podobna koncepcja umowy międzynarodowej znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. ETS pod pojęciem umowy międzynarodowej rozumie „jakiekolwiek zobowiązanie (przyrzeczenie) złożone przez podmioty prawa międzynarodowego, które jest prawnie wiążące, bez względu na formę” (W wersji angielskiej: …any undertaking entered into by entities subject to international law which has binding force, whatever its formal designation. Opinia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 11 listopada 1975 r. wydana w trybie art. 228 ust. 1 akapit drugi Traktatu EWG 1/75). Stąd współczesna doktryna prawa międzynarodowego nie ma wątpliwości, że umowa międzynarodowa jest najczęściej praktykowanym sposobem zaciągania międzynarodowych zobowiązań prawnych (A. Łazowski., A. Zawidzka, Prawo międzynarodowe publiczne, Warszawa 2003, s. 21).

            Zaprezentowana powyżej koncepcja umowy międzynarodowej, sformułowana w Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów i potwierdzona w orzecznictwie międzynarodowym, została uzupełniona przez naukę prawa, która – odnotujmy na marginesie – jest jednym ze źródeł prawa międzynarodowego publicznego, w przeciwieństwie do prawa krajowego. Dwa istotne elementy, jakie występują w doktrynalnym pojęciu umowy międzynarodowej „zgodne oświadczenie woli” oraz „zamiar wywołania skutków prawnych” (R. Kwiecień, Miejsce umów międzynarodowych w porządku prawnym państwa polskiego, Warszawa 2000, s. 66). Przywołane elementy nabierają szczególnego znaczenia w kontekście analiz dotyczących proponowanych zmian w Traktacie z Lizbony. O ile zamiar wywołania skutków prawnych przez inicjatorów proponowanych zmian traktatowych jest oczywisty, o tyle wydaje się, że będzie trudno osiągnąć zgodne oświadczenie woli wszystkich państw – członków Unii Europejskiej. Dlatego też koncepcja – polityczny pomysł odejścia od zasady jednomyślności, jeszcze przed rozpoczęciem ewentualnych procedur przyjęcia zmian w Traktacie z Lizbony.

            Przechodząc na grunt prawa polskiego, w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 484 z późn. zm.) ustrojodawca nie zdefiniował umowy międzynarodowej, mimo iż poświęcił temu zagadnieniu wiele uwagi. Fundamentalne znaczenie w tym zakresie posiada art. 9 Konstytucji RP, z którego wynika zobowiązanie państwa polskiego do przestrzegania wiążącego go prawa międzynarodowego oraz art. 87 ust. 1, w którym ratyfikowane umowy międzynarodowe zostały uznane za źródło prawa powszechnie obowiązującego. Ponadto, z przepisów rozdziału III ustawy zasadniczej wynikają szczególne tryby ratyfikacji umów międzynarodowych, uzależnione od przedmiotu umowy, o czym szerzej w dalszej części opracowania.

            Legalną definicję umowy międzynarodowej zawiera natomiast art. 2 ustawy z dnia 14 kwietnia 2000 roku o umowach międzynarodowych (Dz. U. Nr 39, poz. 443, z późn. zm.) w którym umowa międzynarodowa jest rozumiana jako „porozumienie między Rzecząpospolitą Polską a innym podmiotem lub podmiotami prawa międzynarodowego, regulowane przez prawo międzynarodowe, niezależnie od tego, czy jest ujęte w jednym dokumencie czy większej liczbie dokumentów, bez względu na jego nazwę oraz bez względu na to, czy jest zawierane w imieniu państwa, rządu czy ministra kierującego działem administracji rządowej właściwego do spraw, których dotyczy umowa międzynarodowa”.

            Z Instrukcji o formie umów międzynarodowych, stanowiącej załącznik do Zarządzenia nr 20 Prezesa Rady Ministrów z 14 lutego 1969 roku w sprawie formy umów międzynarodowych wynika natomiast, iż nazwa umowy nie ma wpływu na jej skutki prawne. Jednocześnie w §4 ust. 2 tej Instrukcji prawodawca zaznaczył, iż „Przy wyborze nazwy należy kierować się praktyką ustaloną przy stosowaniu pewnych nazw, umowa dotycząca zagadnień technicznych nie powinna być nazywana „traktatem”, umowa zaś regulująca kompleksowo obszerną dziedzinę stosunków międzypaństwowych – „protokołem”.

Facebook
YouTube