1. W języku potocznym
Przypomnieć wypada, że w tekście art. 12 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia z dnia 26 stycznia 1984 r. prawo prasowe (dalej: pr.pr.) do szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i korzystaniu z materiałów prasowych, ustawodawca nałożył na dziennikarza powinność sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości lub podania ich źródeł . Staranność to dokładność, pilność, sumienność. „Staranny” to człowiek odznaczający się dbałością o szczegóły, sumienny, zapobiegliwy, zajmujący się czymś gorliwie, pilnie, troskliwie . Pojęcie staranności w pracy dziennikarza, do którego ograniczą się dalsze uwagi, połączono w przywołanym przepisie z „rzetelnością”, przez którą należy rozumieć: uczciwość, sumienność, solidność, a także obowiązkowość, konkretność i odpowiedzialność za słowo. „Rzetelny” to człowiek wypełniający należycie swe obowiązki, dotrzymujący zobowiązań, uczciwy, sumienny, solidny i godny zaufania, odpowiadający wymaganiom, właściwy, dokładny . Staranność szczególna w znaczeniu potocznym to staranność niezwykła, wyjątkowa, specjalna, nieprzeciętna. Ustawodawca w prawie cywilnym zaniechał terminologicznego stopniowania staranności, co spotkało się z pozytywną oceną doktryny .

2. W prawie Unii Europejskiej
W prawie Unii Europejskiej wielokrotnie z różnych aktach normatywnych, zarówno w rozrządzeniach, jak i dyrektywach bądź zaleceniach, a także wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, odwoływano się do pojęcia „staranności”, określając ją dość często mianem „należytej staranności”. Starano się przy tym określić jakie wymogi należy łączyć z obowiązkiem staranności oraz jaki charakter ma należyta staranność. Podejmowano przy tym próby wskazania dyrektyw „należytej staranności”, a także określenia ich zasad. „Staranność”, w tym także „należytą staranność” odnoszono do różnych sytuacji m.in. Do publikacji danych, działalności sumiennego kupca, przedsiębiorcy.

Próby zdefiniowania pojęcia należytej staranności zawarte zostały w różnych dokumentach unijnych. Zwracano w nich uwagę, iż należyta staranność powinna być oparta o stosowną procedurę z wykorzystaniem przy tej okazji systemu informacyjnego. Podkreślano, że należyta staranność obejmuje gromadzenie informacji, danych i dokumentów, środki oceny ryzyka, środki zmniejszające ryzyko. Zauważono także, że system należytej staranności powinien być poddawany przeglądowi co najmniej raz w roku. Dostrzeżono także możliwość funkcjonowania „uproszczonej należytej staranności” .

Niekiedy w dokumentach unijnych precyzowano wymogi dotyczące staranności w odniesieniu do wydawałoby się marginalnych kwestii, chociaż po bliższej analizie jawiły się one jako kwestie bardzo doniosłe. Formułując kryteria jakim winny odpowiadać publikacje dotyczące danych statystycznych, odnoszących się do dochodów i warunków życia, wskazywano, że mają się ona odnosić do obserwacji dotyczących próby na których statystyka opiera się oraz w odniesieniu do liczby brakujących odpowiedzi na poziomach odpowiednich pozycji . Kryteria te, określające pojęcie staranności, można odnieść do wymogu staranności w pracy dziennikarza jako nie tylko zobowiązanie do przedstawienia prawdziwych informacji, lecz także nakreślenia kontekstu, w którym należy te informacje interpretować i oceniać, ukazanie skali prezentowanego zdarzenia, przedstawienia alternatywnych opcji z ukazaniem ich skali oddziaływania społecznego.

Kwestii odnoszących się do należytej staranności dotyczącej danych statystyczny dotyka decyzja delegowane Komisji z dnia 29 czerwca 2012 r. . Wskazano w jej motywie 10, że użytkownicy statystyk europejskich mają prawo oczekiwać, że statystyki są tworzone przez urzędy statystyczne, które wykonują swoje zadania w sposób profesjonalny i z należytą starannością. Nieumyślne działanie lub niedopatrzenie powinno się uznać za przypadek poważnego zaniedbania, jeżeli osoba odpowiedzialna za sporządzanie danych dotyczących deficytu i długu instytucji rządowych i samorządowych w oczywisty sposób nie wywiązuje się z obowiązku dochowania należytej staranności.

W zaleceniu z dnia 7 lipca 2009 r. zadeklarowano, że właściwe organy zaangażowanych państw członkowskich mają obowiązek podjęcia niezbędnych środków służących zapewnieniu należytej staranności przy posługiwaniu się wszelkimi informacjami o przemieszczeniach podlegającymi dyrektywie Rady 2006/117/Euratom oraz ochronę tych informacji przed ich nieuprawnionym wykorzystywaniem.

Wypada zwrócić uwagę na wskazany w motywie 17 rozporządzenia 995/2010 system zasad należytej staranności, który według tej koncepcji ma obejmować trzy elementy właściwe dla zarządzania ryzykiem: dostęp do informacji, oceną ryzyka i ograniczanie stwierdzonego ryzyka. Jakkolwiek, system ten odnosi się do działalności gospodarczej, to jednak odnieść go można do działalności dziennikarskiej, przypominając, że dziennikarz powinien uzyskać dostęp do informacji w sposób legalny, posługując się ustawowo zagwarantowanymi narzędziami dostępu, ocenić ryzyko związane z udostępnienie informacji, dokonując oceny na ile zdobyte informacje zasługują na wiarę, są obiektywne, pełne i prawdziwe, ponadto czy nie naruszają chronionych prawem tajemnic, wreszcie winien podjąć działania mające na celu ograniczenie ryzyka np. poprzez anonimizację, utrwalenie przekazu i zabezpieczenie źródłowego.

W dokumentach Unii Europejskiej podejmowano problem staranności zawodowej przedstawicieli różnych profesji. W motywie 26 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/17/UE wskazano, odnosząc się do problemu kredytów konsumenckich związanych z nieruchomościami, na konieczność prawidłowej wyceny nieruchomości i zapewnienie przez państwa członkowskie wiarygodnych standardów wyceny. Wymieniono jakie międzynarodowe standardy powinny być brane przy tej okazji pod uwagę wskazując, że rzeczoznawcy powinni wyceny te przygotowywać z odpowiednią biegłością zawodową i starannością spełniając przy tym wymogi dotyczące kwalifikacji. Podkreślano, że konieczne jest, aby prowadzili właściwą kompleksową i wiarygodną dokumentację. Zauważono, że należy obiektywnie oceniać faktyczną wiedzę kredytodawcy na temat kosztów kredytu z uwzględnieniem staranności zawodowej podmiotu dokonującego wyceny. Dopuszczając do działalności pośredników kredytowych (art. 29 Dyrektywy), wskazywano, że powinni być oni ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywanej działalności i w wypadku odpowiedzialności, wynikłej z niezachowania należytej staranności. Na marginesie wypada zauważyć, że liczne zawody np. adwokaci, radcowie prawni, lekarze, architekci – maja obowiązek ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, jednak takiego wymogu nie nałożono na dziennikarzy.

W nieobowiązującej już dyrektywie Komisji 2006/70/WE wskazano, że zgodnie z dyrektywą 2005/60/WE instytucje i osoby nią objęte zobowiązane są stosować, w oparciu o ocenę ryzyka, środki wzmożonej należytej staranności wobec klienta w przypadku transakcji lub stosunków gospodarczych z osobami zajmującymi eksponowane stanowiska polityczne , zamieszkującymi w innych państwach członkowskich lub w krajach trzecich. Wskazano, zarówno w treści motywów, jak i w części normatywnej, uproszczone procedury należytej staranności i zasady ich stosowania (art. 3).

Wiele wnosi do kwestii rozumienia należytej staranności przez organy Unii Europejskiej dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/849 , odnoszący się do kwestii obrotu bankowego, korzystania z instrumentów pieniądza elektronicznego, przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy i finansowania terroryzmu. W motywie 7 dyrektywy wskazano, że w pewnych okolicznościach państwo członkowskie powinny mieć możliwość wyłączenia instrumentów pieniądza elektronicznego z obowiązku podejmowania niektórych środków należytej staranności wobec klienta, takich jak identyfikacja i weryfikacja klienta, ale nie z obowiązku monitorowania transakcji lub stosunków gospodarczych. Państwa członkowskie w określonych sytuacjach wskazanych w dyrektywie oraz w jej motywie 14, powinny zapewnić udostępnianie informacji, dotyczących przepływów finansowych, właściwym organom i jednostkom analityki finansowej, które zobowiązane są w takich sprawach do należytej staranności wobec klientów korzystających z instrumentów finansowych. Zauważono w motywach Dyrektywy 2015/849, że powinna ona nałożyć na podmioty stwarzające podwyższone ryzyko usługi w zakresie gier hazardowych obowiązek dotyczący stosowania środków należytej staranności wobec klienta w odniesieniu do pojedynczych transakcji na kwoty wysokości co najmniej 2000 euro . Zauważono także, że państwa członkowskie powinny co najmniej wymagać od podmiotów zobowiązanych by stosowały wzmocnione środki należytej staranności wobec klientów – osób fizycznych i prawnych – mających siedzibę w państwach trzecich wysokiego ryzyka, określonych przez Komisję (motyw 29) .

Nie wdając się w szczegóły, wypada zwrócić uwagę, że w art. 10 dyrektywy 2015/849 nakazano, aby państwa członkowskie zakazały swoim instytucjom kredytowym i finansowym prowadzenia anonimowych rachunków, anonimowych książeczek oszczędnościowych oraz anonimowych skrytek depozytowych. Państwa członkowskie w każdym przypadku wymagają, aby wobec posiadaczy i beneficjentów istniejących anonimowych rachunków, anonimowych książeczek oszczędnościowych lub anonimowych skrytek depozytowych zastosowano środki należytej staranności do dnia 10 stycznia 2019 r., a w każdym przypadku przed skorzystaniem z takich rachunków, książeczek oszczędnościowych lub skrytek depozytowych w jakikolwiek sposób . Rzeczą państw członkowskich jest zapewnienie stosowania przez podmioty zobowiązane do środków należytej staranności wobec klienta okolicznościach taksatywnie wymienionych w art. 11 m.in. przy nawiązywaniu stosunków gospodarczych, przeprowadzaniu sporadycznych transakcji, w momencie odbioru wygranej .

Dyrektywa UE 2015/849 została zmieniona rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2023/1113 . W treści tego rozporządzenia, odnosząc się do zakresu działalności Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EUNB), ustanowionego rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1093/2010 , stwierdzono, że powinien on wydać wytyczne, określające wzmocnione środki należytej staranności, których zastosowanie powinny rozważać podmioty zobowiązane w celu ograniczenia takiego ryzyka. Wskazano, że dostawcy usług w zakresie kryptoaktywów powinni również oceniać ryzyko, związane z transakcjami realizowanymi przy użyciu ich usług i w tym celu wdrożyć w stosownych przypadkach wzmocnione środki należytej staranności (motyw 45). Natomiast EUNB powinien przedstawić wytyczne dotyczące sposobu, w jaki dostawcy usług w zakresie kryptoaktywów powinni stosować wzmocniona należytą staranność.

Wydawać by się mogło, że kwestie odnoszące się do należytej staranności, sformułowane w dyrektywie 2015/849, są dalekie od tych, które ciążą na dziennikarzu. Takie wrażenie jest jednak mylne. Podobne zasady należytej staranności powinien stosować dziennikarz mając do czynienia z informacjami i źródłami pochodzimy z państw wysokiego ryzyka, od osób pełniących wysokie funkcje publiczne, lecz udzielających informacje nie w trybie oficjalnych informacji prasowych, a także w odniesieniu do podmiotów gospodarczych, np. dużych korporacji. Dziennikarz sprawdzając prawdziwość informacji powinien oceniać także celowość podania tej informacji, aby nie stać się narzędziem w walce politycznej lub gospodarczej. Tak samo rzetelność powinna towarzyszyć w doborze finansowania działalności, przyjmowania reklam i ich prawidłowego oznaczania, oddzielając je od materiałów prasowych. Nie można też dopuścić do pojawienia się treści pochodzących z nieoznaczonego źródła. Wbrew pozorom nie godzi w prawo do tajemnicy dziennikarskiej czy prawo do anonimowości dziennikarza. Chodzi o to, aby nie pojawiały się informacje, przekazywane przez dziennikarzy pochodzące z anonimowych źródeł. Dziennikarz może podać takie informacje powinien jednak pamiętać, że w razie, kiedy okazały się one nieprawdziwe wówczas nie może zasłonić się tajemnicą dziennikarską co do osobowego źródła informacji, lecz będzie musiał ponieść odpowiedzialność za przekazaną treść. Nie ma więc anonimowych informacji, doniesień, czy komentarzy, podobnie jak nie ma anonimowych kont bankowych bądź instrumentów płatniczych.

W rozporządzeniu delegowanym Komisji (UE) 2016/438 zauważono, że w odniesieniu do utrzymywanych instrumentów finansowych przez cały czas należy zapewniać należytą staranność i ochronę. Chcąc zagwarantować, że ryzyko utrzymywania zostanie odpowiednio ocenione, należy określić jasne obowiązki dla depozytariusza, który w ramach zapewnienia należytej staranności należy dopilnować, które osoby trzecie tworzą łańcuch utrzymywania, aby w całym łańcuchu utrzymywania przestrzegano zobowiązań w zakresie należytej staranności i obowiązku rozdziału. Trzeba także zagwarantować, że depozytariusz będzie miał odpowiednie prawo dostępu do ksiąg i rejestrów osób trzecich, którym zostały przekazane funkcje w zakresie przechowywania, zapewnić zgodność z wymogami dotyczącymi należytej staranności i obowiązku rozdziału, sporządzać dokumenty i udostępniać je spółce zarządzającej lub spółce inwestycyjnej (motyw 13, art. 15 ust. 1, 2, 2a, 3).

W dyrektywie delegowane Komisji (UE) 2017/593 wskazano na problemy i zasady staranności firmy inwestycyjnej, zauważając, że powinna ona z należytą wprawą, rozwagą i starannością wybierać, wyznaczać i okresowo kontrolować osobę trzecią, której powierza finanse klienta oraz kontrolować okresowo działalność takiej osoby, a także uzgodnienia dotyczące przechowywania i zabezpieczenia instrumentów finansowych. Do zasad należytej staranności należy także ocena wiedzy fachowej i reputacji rynkowej osób trzeci pełniących funkcje, związane z przechowywaniem i zabezpieczaniem instrumentów finansowych.
W rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/821 dotyczącym problematyki staranności w łańcuchu dostaw unijnych, w motywie 11 zdefiniowano pojęcie należytej staranności w kontekście tego rozporządzenia, przywołując wytyczne Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) stwierdzając, że „jest to ciągły proaktywny i reaktywny proces, w którym podmioty gospodarcze monitorują swoje zakupy i sprzedaż oraz zarządza ją nimi w celu zapewnienia, aby nie przyczyniły się one do konfliktów ani do ich negatywnych skutków”. Dodano dalej, że publiczne przedstawienie przez podmiot gospodarczy sprawozdań na temat jego polityk i praktyk w zakresie należytej staranności zapewnia przejrzystość, niezbędna do budowania zaufania społecznego środków podejmowanych przez podmioty gospodarcze. Wskazano również na konieczność odpowiedzialności za wypełnianie obowiązków w zakresie należytej staranności oraz rolę audytów w tym procesie. Zwrócono także uwagę na problem uznawania systemów należytej staranności za równo ważne i konieczność wprowadzenia przepisów umożliwiających utworzenie właściwych organów państw członkowskich dotyczących uznawania systemów należytej staranności. Jakkolwiek przepisy analizowanego w tym miejscu rozporządzenia odnoszą się do kwestii technicznych, wąsko specjalistycznych i ściśle gospodarczych, to jednak dowodzą, iż organy unijne dostrzegały konieczność zdefiniowania pojęcia „należytej staranności” i wypełnienia tego terminu konkretną treścią.

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/821 zostało uzupełnione rozporządzeniem delegowanym Komisji (UE) 2019/429 . W treści którego wskazano, że istnieją już dobrowolne systemy należytej staranności w łańcuchu dostaw, których cele są identyczne jak cele rozporządzenia (UE) 2017/821 lub do nich podobne. Zauważono, że już w motywie 14 rozporządzenia (UE) 2017/821 stwierdzono między innymi, że wymogi dotyczące systemu należytej staranności w łańcuchu dostaw powinny być zgodne z wytycznymi OECD dotyczącymi należytej staranności i spełniać wymogi proceduralne, takie jak zaangażowanie zainteresowanych stron, obecność mechanizmów rozpatrywania skarg i zdolność reakcji. Podkreślono, że za podstawę metodyki dotyczących oceny i uznawania systemów należytej staranności powinna służyć metodyka OECD. Wywiedziono, że Unia powinna dążyć do współpracy w stosownych przypadkach z innymi jurysdykcjami, aby wspierać rozwój i wdrażanie systemów należytej staranności spójnych z wytycznymi OECD dotyczącymi należytej staranności.

W zaleceniu Komisji (UE) 2018/1149 z dnia 10 sierpnia 2018 r. w bardzo obszernych wywodach odniesiono czy się do koncepcji należytej staranności opartej na analizę ryzyka oraz na jej ramach, mając szczególnie na względzie obszary dotknięte konfliktami i charakteryzujące się wysokim ryzykiem. Stwierdzono, że „na obszarach dotkniętych konfliktami i obszarach wysokiego ryzyka przedsiębiorstwa zajmujące się wydobyciem i przetwarzaniem minerałów oraz handlem nimi mają potencjał w zakresie generowania dochodu, przyczyniania się do wzrostu i dobrobytu, zapewniania źródeł utrzymania i wspomagania rozwoju lokalnego. W takich sytuacjach przedsiębiorstwa mogą być również narażone na przyczynienie się do znaczących niekorzystnych skutków związanych z ich działalnością lub podejmowaniem decyzji o źródłach zaopatrzenia lub mogą być z nimi kojarzone. Do skutków takich należą konflikty zbrojne i poważne naruszenia praw człowieka. W tym kontekście, w celu zagwarantowania, że przedsiębiorstwa w sposób zamierzony lub niezamierzony nie będą przyczyniać się do występowania niekorzystnych skutków lub nie zaczną być (nie będą dalej) kojarzone z ich występowaniem, powinny one przestrzegać należytej staranności opartej na analizie ryzyka jako elementu ciągłego, aktywnego i reaktywnego procesu w ramach swojego systemu zarządzania”. Analizując działania jakie powinny podejmować w tej sytuacji przedsiębiorstwa wskazano, iż konieczne jest przeprowadzenie lub uzyskanie audytu prowadzonego przez „niezależny podmiot zewnętrzny dotyczący działalności, procesów i systemów przedsiębiorstwa wykorzystanych w celu wdrożenia praktyk należytej staranności w łańcuchu dostaw”.

W opinii Europejskiego Banku Centralnego z dnia 6 czerwca 2023 r. w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju podjęto próbę wskazania jak należy pojmować „należytą staranność” przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Asumptem do wydania wspomnianej opinii EBC stało się opublikowanie 23 lutego 2022 r. przez Komisję Europejską wniosku dotyczącego dyrektywy w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju i zmieniającej dyrektywę (UE) 2019/1937 . W opinii EBC podkreślono, że Proponowana dyrektywa nakłada na niektóre duże przedsiębiorstwa obowiązek dochowania należytej staranności w zakresie praw człowieka i ochrony środowiska, w tym poprzez identyfikowanie rzeczywistych i potencjalnych niekorzystnych skutków, uwzględnianie należytej staranności w prowadzonej polityce, zapobieganie potencjalnym niekorzystnym skutkom i ich ograniczanie, ustanowienie i stosowanie procedury rozpatrywania skarg, monitorowanie skuteczności prowadzonej polityki należytej staranności i środków w zakresie należytej staranności oraz działania informacyjne. W treści opinii EBC zauważono, że należyta staranność w zakresie praw człowieka i ochrony środowiska nie wchodzi w zakres kompetencji EBC, to jednak proponowana dyrektywa może mieć istotne praktyczne konsekwencje dla instytucji kredytowych. Dlatego zalecono, aby proponowana dyrektywa przewidywała ustalenia dotyczące współpracy i wymiany informacji między organami odpowiedzialnymi za nadzór nad przestrzeganiem przez instytucje kredytowe przepisów proponowanej dyrektywy a organami odpowiedzialnymi za nadzór ostrożnościowy nad instytucjami kredytowymi, w tym EBC. EBC zaleca zmianę proponowanej dyrektywy, szczegółowe propozycje zmian wraz z ich uzasadnieniem zostały zawarte w odrębnym roboczym dokumencie o charakterze technicznym. Wbrew jednak oczekiwaniom, w opinii EBC nie podjęto próby określenia jak należy rozumieć pojęcie „staranności” oraz „należytej staranności”.

W treści wniosku Komisji Europejskiej dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie należytej staranności przedsiębiorców zakresie zrównoważonego rozwoju oraz zmieniająca dyrektywę (UE) 2019/1937 wielokrotnie posłużono się pojęciem „należytej staranności’, jednak nie podjęto próby zdefiniowania tego terminu. Odnotowano jednak, że niektóre państwa członkowskie wprowadziły przepisy dotyczące należytej staranności . W dokumencie podkreślono, że inicjatywa wydania dyrektywy jest zgodna z Planem działania UE dotyczącym praw człowieka i demokracji na lata 2020–2024 , w którym Unię i państwa członkowskie zobowiązano do zwiększenia ich zaangażowania na rzecz aktywnego wspierania wdrażania norm międzynarodowych dotyczących odpowiedzialnego prowadzenia działalności gospodarczej takich jak: Wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka, Wytyczne OECD dla przedsiębiorstw wielonarodowych oraz Wytyczne OECD dotyczące należytej staranności.

W dokumencie odnotowano, że obowiązujące w państwach członkowskich przepisy odnoszące się do należytej staranności są wielu przypadkach rozbieżne a znaczne różnice w przewidywanych wymogach w zakresie należytej staranności skutkować może niepewnością prawa fragmentacją jednolitego rynku dodatkowymi kosztami. Dlatego potrzebne są działania Unii Europejskiej zapobiegające takim sytuacjom. Podkreślono, że istniejące normy międzynarodowe dotyczące odpowiedzialnego prowadzenia działalności gospodarczej stanowią, że przedsiębiorstwa powinny chronić prawa człowieka, określają także, w jaki sposób przedsiębiorstwa powinny dbać o ochronę środowiska we wszystkich swoich działaniach i łańcuchach wartości. W Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka stwierdzono, że przedsiębiorstwa odpowiadają za dochowanie należytej staranności w zakresie praw człowieka poprzez identyfikowanie niekorzystnych skutków ich działalności dla praw człowieka, zapobieganie tym skutkom i ich łagodzenie oraz poprzez ponoszenia odpowiedzialności za to, w jaki sposób reagują na te skutki .W dalszej części wywiedziono, że koncepcję należytej staranności w zakresie praw człowieka sprecyzowano i rozwinięto w Wytycznych OECD dla przedsiębiorstw wielonarodowych , w których rozszerzono stosowanie zasad należytej staranności na kwestie związane ze środowiskiem i sprawowaniem rządów. Wytyczne OECD dotyczące odpowiedzialnego prowadzenia działalności gospodarczej oraz wytyczne sektorowe stanowią uznane na arenie międzynarodowej ramy określające praktyczne kroki w zakresie należytej staranności, które mają pomóc przedsiębiorstwom w identyfikowaniu rzeczywistych i potencjalnych skutków w ramach swoich działań, łańcuchów wartości i innych relacji biznesowych, zapobieganiu tym skutkom, łagodzeniu ich i rozliczaniu się z tego, jak na te skutki reagują. Koncepcja należytej staranności stanowi również integralną część zaleceń zawartych w Trójstronnej deklaracji zasad dotyczących przedsiębiorstw wielonarodowych i polityki społecznej przyjętej przez Międzynarodową Organizację Pracy

W dokumencie wskazano, że w rezolucji z 10 marca 2021 r. Parlament Europejski wezwał Komisję do zaproponowania unijnych przepisów dotyczących kompleksowego obowiązku przedsiębiorstw w zakresie należytej staranności . W konkluzjach Rady w sprawie praw człowieka i godnej pracy w globalnych łańcuchach dostaw z 1 grudnia 2020 r. wezwano Komisję do przedstawienia wniosku dotyczącego unijnych ram prawnych w zakresie zrównoważonego ładu korporacyjnego, w tym międzysektorowych obowiązków przedsiębiorstw w zakresie należytej staranności w globalnych łańcuchach dostaw .

W dalszej części wywiedziono, że w celu zapewnienia, aby należyta staranność stanowiła część polityki przedsiębiorstw, oraz zgodnie z odpowiednimi ramami międzynarodowymi, przedsiębiorstwa powinny uwzględnić należytą staranność we wszystkich obszarach swojej polityki i wdrożyć politykę należytej staranności.

Polityka należytej staranności powinna zawierać opis podejścia przedsiębiorstwa w zakresie należytej staranności, w tym w perspektywie długoterminowej, kodeks postępowania zawierający opis reguł i zasad, których powinni przestrzegać pracownicy przedsiębiorstwa i jednostek zależnych; opis procesów wprowadzonych w celu wdrożenia zasad należytej staranności, w tym środków zastosowanych do weryfikacji przestrzegania kodeksu postępowania i rozszerzenia zakresu jego stosowania na stałe relacje biznesowe. Kodeks postępowania powinien mieć zastosowanie we wszystkich odpowiednich funkcjach i działaniach przedsiębiorstwa, w tym w odniesieniu do decyzji dotyczących zamówień i zakupów. Przedsiębiorstwa powinny również corocznie aktualizować swoją politykę należytej staranności. Zgodnie z obowiązkami w zakresie należytej staranności przedsiębiorstwo powinno zidentyfikować rzeczywiste lub potencjalne niekorzystne skutki dla praw człowieka i środowiska. Za uzasadnione uznano przekazanie Komisji uprawnienia do przyjęcia aktów zgodnie z art. 290 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej w odniesieniu do określania dodatkowych przepisów dotyczących treści i kryteriów takiej sprawozdawczości, określających informacje odnoszące się do opisu należytej staranności, potencjalnych i rzeczywistych skutków oraz działań podjętych w związku z nimi.

W art. 4 projektu dyrektywy podjęto próbę określenia terminu „należyta staranność” w zakresie praw człowieka, stwierdzając, że w pojęciu tym mieści się: uwzględnianie należytej staranności w prowadzonej polityce; identyfikacja rzeczywistych lub potencjalnych niekorzystnych skutków; zapobieganie potencjalnym niekorzystnym skutkom i ich ograniczanie oraz powstrzymanie rzeczywistych niekorzystnych skutków i zminimalizowanie ich zakresu; ustanowienie i stosowanie procedury rozpatrywania skarg; monitorowanie skuteczności prowadzonej polityki należytej staranności i środków w zakresie należytej staranności.

W różnych dokumentach unijnych podkreślano, że obowiązki w zakresie należytej staranności muszę przyświecać decyzjom w zakresie zarządzania, które mają na celu zapewnienie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstwa pod względem gospodarczym, ekologicznym i społecznym .

Zagadnienia te były przedmiotem prac Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES), który pracował nad kwestiami należytej staranności w globalnych łańcucha wartości konstatując, że dochodzi w tym obszarze do naruszenia i łamania praw człowieka, w tym praw pracowniczych oraz praw środowiskowych, mimo że w wielu przypadkach można by zapobiec takim skutkom przez zachowanie należytej staranności . Konstatowano przy tym, że opracowano szereg dobrowolnych ram w celu umożliwienia przedsiębiorstwom wdrożenia należytej staranności w zakresie praw człowieka do ich działań. Takie środki zwykle, jak zauważono, przybierają formę strategii w zakresie społecznej odpowiedzialności. Istotną sprawą było zwrócenie przez EKES uwagi na związek należytej staranności z prawami człowieka . Kwestia należytej staranności w zakresie praw człowieka stała się także przedmiotem szeregu badań, prowadzonych przez instytucje i agencje europejskie, w tym Agencję Praw Podstawowych Unii Europejskiej (FRA) . Opiniując kwestie odnoszące się do obowiązku zachowania należytej staranności, EKES podkreśla, że przepisy odnoszące się do tej problematyki powinny być spójne z istniejącymi systemami należytej staranności m.in. takimi jak wytyczne ONZ dotyczące biznesu i praw człowieka. Za optymalną uznano przy tym taką sytuację, która spowodowałaby, że europejska inicjatywa ustawodawcza przyczyni się do wyrównania warunków działania wymagając, aby do zasad należytej staranności w zakresie praw człowieka stosowały się nie tylko przedsiębiorstwa europejskie, ale także przedsiębiorstwa z państw trzecich .

Istotne znaczenie dla przyjmowanej przez organy unijne koncepcji należytej staranności miały wytyczne dotyczące rozmaitych aspektów funkcjonowania, zarówno organów unijnych, jak i funkcjonujących w obszarze Unii Europejskiej przedsiębiorstw, zwłaszcza tych które powinny ujawniać informacje, zarówno finansowe, jak i niefinansowe. Wśród nich wspomnieć należy o wytycznych dotyczących sprawozdawczości w zakresie informacji niefinansowych, w tym informacji związanych z klimatem . W komunikacie znaczono, że zawarte w nim wytyczne mają charakter niewiążący i nie tworzą nowych zobowiązań prawnych. Winien też być traktowany jako suplement do wytycznych w zakresie informacji niefinansowych przyjętych przez Komisję w 2017 r. .

W treści wytycznych stwierdzono, że systemy zarządzania i kontroli mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia przez zainteresowane strony solidności podejścia przedsiębiorstwa do kwestii związanych z klimatem. Informacje dotyczące zaangażowania zarządu i kierownictwa, w szczególności dotyczące ich obowiązków w odniesieniu do zmiany klimatu, pozwalają zainteresowanym stronom dowiedzieć się o poziomie świadomości w przedsiębiorstwie na temat kwestii związanych z klimatem. Opisując rolę zarządu, przedsiębiorstwo może zamieścić odniesienie do wszelkich oświadczeń o stosowaniu ładu korporacyjnego, które ma obowiązek opublikować. Zainteresowane strony mogą również interesować się polityką przedsiębiorstwa oraz wszelkimi związanymi z nią docelowymi wartości, które świadczą o jego zaangażowaniu w łagodzenie zmiany klimatu i przystosowanie się do niej, oraz procesami należytej staranności. Pomoże to zainteresowanym stronom zrozumieć zdolność przedsiębiorstwa do zarządzania swoją działalnością tak, aby ograniczyć ryzyko związane z klimatem, zmniejszyć negatywny wpływ na klimat oraz zmaksymalizować pozytywne skutki w całym łańcuchu wartości. Polityka i procesy stanowiące odpowiedź na zagadnienia związane z klimatem mogą być niezależne od innych kierunków polityki i procesów operacyjnych lub mogą się z nimi łączyć. Procesy należytej staranności uwzględniające klimat, mogłyby być na przykład włączone w ramy zarządzania ryzykiem w przedsiębiorstwie.

Na marginesie wypada stwierdzić, że w tekście wspomnianej wyżej dyrektywy 2014/95/UE zwrócono uwagę na znaczenie ujawniania przez przedsiębiorstwa informacji na temat zrównoważonego rozwoju, takich jak informacje dotyczące czynników społecznych i środowiskowych, z myślą o określeniu zagrożeń dla zrównoważonego rozwoju oraz zwiększeniu zaufania inwestorów i konsumentów. Istotnie, ujawnianie informacji niefinansowych ma podstawowe znaczenie dla zarządzania przemianą w kierunku zrównoważonej gospodarki światowej poprzez połączenie długoterminowej rentowności ze sprawiedliwością społeczną i ochroną środowiska . Podkreślono, że informacje niefinansowe powinna odnosić się do kwestii środowiskowych, społecznych i pracowniczych, poszanowania praw człowieka, przeciwdziałanie korupcji i łapownictwu, zawierając opis polityk związanych z tymi sprawami. Zaakcentowano, że oświadczenie na temat informacji niefinansowych powinno zawierać dane odnoszące się do procesów należytej staranności wyrażanych przez jednostkę, w tym również opis polityk stosowanych przez jednostkę, także odniesieniu do wdrożonych procesów należytej staranności.

Kwestia należytej staranności zaistniała w prawie unijnym w związku z Konwencją o różnorodności biologicznej, która została zatwierdzona w imieniu Unii decyzją Rady 93/629/EWG i związanym z treścią Konwencji Protokołem z Nagoi o dostępie do zasobów genetycznych oraz uczciwym i sprawiedliwym podziale korzyści wynikających z wykorzystania tych zasobów , który jest traktatem międzynarodowym w przyjętym 29 października 2010 r. przez strony Konwencji. W rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 511/2014 zwrócono uwagę na obowiązek należytej staranności, ciążący na użytkownikach zasobów genetycznych, przy czym określenie warunków należytej staranności winno znaleźć się w opracowanych przez użytkowników najlepszych praktykach (motyw 21, 23, 24, 25 i art. 4 ust. 1 i 4).

W tekście wytycznych dotyczących zakresu stosowania i głównych zobowiązań, wynikających z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 511/2014 wskazano na ciążące na użytkownikach obowiązki należytej staranności wywodząc, że pojęcie „należytej staranności” wywodzi się z administracji biznesowej, gdzie jest często stosowane w kontekście decyzji korporacyjnych dotyczących fuzji i przejęć, na przykład podczas szacowania aktywów i zobowiązań przedsiębiorstwa przed podjęciem decyzji dotyczącej przejęcia . Przyznano, że rozumienie pojęcia może się nieco różnić w zależności od kontekstu, w jakim jest ono stosowane, poniższe elementy można uznać za wspólne i wielokrotnie cytowane w odpowiednich badaniach i orzeczeniach sądowych. Wywiedziono, że należyta staranność dotyczy oceny i decyzji, których można w sposób uzasadniony oczekiwać od osoby lub podmiotu w danej sytuacji. Dotyczy gromadzenia i wykorzystywania informacji w sposób usystematyzowany. Nie ma na celu zagwarantowania określonego wyniku lub dążenia do perfekcji, lecz skłania do dokładności i dołożenia wszelkich możliwych starań. Zauważono dalej, że należyta staranność wykracza poza samo przyjęcie zasad i środków; wiąże się również ze zwracaniem uwagi na ich stosowanie i egzekwowanie. Sądy uznały, że brak doświadczenia i czasu nie są odpowiednimi środkami obrony. Należytą staranność należy przy tym dostosowywać do okoliczności – np. należy zastosować większą ostrożność przy bardziej ryzykownych działaniach, a nowa wiedza lub nowe technologie mogą wymagać dostosowania dotychczasowych praktyk.

Wskazywano, że w kontekście rozporządzenia 511/2014 przestrzeganie obowiązku należytej staranności powinno wiązać się z zapewnieniem dostępności niezbędnych informacji na temat zasobów genetycznych w całym łańcuchu wykorzystania zasobów genetycznych w Unii. Podkreślono, że jeżeli użytkownik – bez względu na jego umiejscowienie w łańcuchu wartości – podejmie uzasadnione środki w zakresie wyszukiwania, przechowywania, przekazywania i analizowania informacji, użytkownik ten spełni obowiązek należytej staranności wynikający z rozporządzenia 511/2014 . Jeżeli użytkownik dochował należytej staranności w rozumieniu opisanym powyżej, zachowując tym samym rozsądny poziom dbałości, ale ostatecznie okaże się, że poprzedni podmiot w łańcuchu w sposób niezgodny z prawem pozyskał konkretne wykorzystane zasoby genetyczne w państwie będącym dawcą zasobów, nie będzie to skutkowało naruszeniem zobowiązania wynikającego z art. 4 ust. 1 rozporządzenia 511/2014 .
W rozporządzenia wykonawczym Komisji (UE) 2023/823 zwrócono uwagę na procedury należytej staranności w odniesieniu do ustalania istnienia równoważności informacji umowie między właściwymi organami państwa członkowskiego a jurysdykcją spoza Unii. Wskazano, że Komisja ocenia procedury należytej staranności określone w prawie krajowym jurysdykcji spoza Unii oraz na podstawie umowy między właściwymi organami państwa członkowskiego a jurysdykcją spoza Unii w celu ustalenia ich równoważności z procedurami należytej staranności wymienionymi w sekcji II załącznika V do dyrektywy 2011/16/UE oraz z definicjami zawartymi sekcji I część C pkt 3-7 załącznika V do dyrektywy 2011/16/UE (art. 5). W podobny sposób oceniane być winno przestrzeganie procedur należytej staranności oraz obowiązków sprawozdawczych w procedurze wykonawczej (art. 7).
W dniu 3 listopada 2023 wydana została decyzja Komisji (UE) 2023/2463 w treści której wskazano, że „oczekuje się, że organizacje zidentyfikują i odniosą się do znaczących wpływów na środowisko nie tylko w swoich działaniach, ale także łańcuchu wartości”. Podkreślono, że na szczeblu międzynarodowym oczekiwania te określono w wytycznych OECD dla przedsiębiorstw międzynarodowych i wiążą się one z wdrożeniem procesu należytej staranności. W systemie unijnym Komisja zaproponowała obowiązkowe zasady, dotyczące należytej staranności w zakresie praw człowieka i ochrony środowiska .

Odwołanie do staranności pojawiło się także w dokumentach unijnych dotyczących spraw dóbr kultury m.in. w: dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/60/UE oraz rozporządzeniu wykonawczym Komisji (UE) 2019/880 . W pierwszym z tych dokumentów wskazano, że należy zapewnić, by wszyscy uczestnicy rynku wykazywali ostrożność i staranność przy transakcjach dotyczących dóbr kultury. Konsekwencje nabycia dobra kultury pochodzącego z nielegalnego źródła będą miały naprawdę odstraszający charakter tylko wtedy, jeżeli wypłacie odszkodowania towarzyszyć będzie obowiązek wykazania, iż posiadacz dobra wykazał należytą ostrożność i staranność. Dlatego też, aby zrealizować cele Unii w zakresie zapobiegania nielegalnemu obrotowi dobrami kultury i zwalczania go, niniejsza dyrektywa powinna stanowić, że posiadacz w celu uzyskania odszkodowania musi udowodnić, iż w momencie nabycia dobra wykazał należytą ostrożność i staranność. Podkreślono, że chcąc ułatwić jednolitą interpretację pojęcia należytej ostrożności i staranności określono w omawianej dyrektywie niewyczerpujący wykaz kryteriów, które muszą być uwzględnione, by stwierdzić czy posiadacz wykazał należytą ostrożność i staranność przy nabywaniu dobra kultury. Chcąc dociec czy posiadacz wykazał należytą ostrożność i staranność, należy uwzględnić wszystkie okoliczności nabycia, w szczególności dokumentację dotyczącą pochodzenia danego dobra, pozwolenia na wywóz wymagane zgodnie z przepisami wnioskującego państwa członkowskiego, rodzaj uczestniczących stron, zapłaconą cenę, fakt, czy posiadacz sprawdził dostępny rejestr skradzionych dóbr kultury i wszystkie odpowiednie informacje i dokumenty, które posiadacz mógł w rozsądny sposób uzyskać, oraz wszelkie inne działania, które byłyby uzasadnione w tych okolicznościach (art. 10).
Natomiast w treści rozporządzenia 2019/880 kilkakrotnie podkreślano, że składający wniosek o pozwolenie na przywóz dóbr kultury ma oświadczyć, że dołożył wszelkiej staranności, aby zapewnić, że dobro kultury, które zamierza przywieźć zostało wywiezione z kraju będącego przedmiotem zainteresowania. Pod tym ostatnim terminem należy rozumieć państwo trzecie, czyli państwo poza obszarem celnym unii, w którym powstało lub zostało odkryte dobra kultury, lub ostatni kraj, w którym dobro kultury znajdowało się przez okres dłuższy niż 5 lat. Wyjaśniając te kwestie zauważono, że przy sprawdzaniu pochodzenia dobra kultury uwzględnia się aspekt skrupulatności wnioskodawcy, a mianowicie to czy przy nabywaniu dóbr postępował z należytą starannością i uwagą.

Kwestie odnoszące się do należytej stają staranności pojawiły się także w dokumentach unijnych regulujących niektóre stosunki między Unią Europejską a ONZ, zwłaszcza w sprawie udzielania wzajemnego wsparcie w kontekście ich odpowiednich misji i operacji w terenie . W treści umowy wskazano, że postanowienia technicznych uzgodnień wykonawczych, zawartych na podstawie umowy, muszą być spójne i obejmować m.in. postanowienia dotyczące polityki należytej staranności w zakresie praw człowieka (art. 8 ust. 1 pkt iii). W tekście art. 10 doprecyzowano obowiązki podjęte przez Organizację Narodów Zjednoczonych na podstawie wspomnianej umowy podlegają warunkom polityki należytej staranności w zakresie praw człowieka dotyczącej wsparcia ONZ na rzecz nieoenzetowskich sił bezpieczeństwa (S/2013/110) . W załączniku przedstawiającym politykę należytej staranności w zakresie praw człowieka, dotyczących wsparcia ze strony ONZ na rzeczy nieoenzetowskich sił bezpieczeństwa zauważono, że jednostki Organizacji Narodów Zjednoczonych, które rozważają udzielanie wsparcia nieoenzetowskim siłom bezpieczeństwa lub udzielają takiego wsparcia, muszą w związku z tym prowadzić politykę należytej staranności obejmującą m.in. ocenę ryzyk, związanych z udzieleniem lub nieudzieleniem takiego wsparcia, w szczególności ryzyko popełnienia przez jednostkę odbiorcy poważnych naruszeń międzynarodowego prawa: humanitarnego, dotyczącego praw człowieka lub uchodźczego . Wskazano wreszcie, że polityka należytej staranności w zakresie praw człowieka ma zastosowanie do wszystkich jednostek ONZ udzielających wsparcia nieoenzetowskim siłom bezpieczeństwa. Ma w związku z tym zastosowanie do operacji pokojowych i specjalnych misji politycznych, ale także do wszystkich oenzetowskich biur, agencji, funduszy i programów zaangażowanych w takie działania .

Problem należytej staranności pojawił się także w decyzji wysokiego przedstawiciela unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa z dnia 19 czerwca 2023 r. w sprawie przepisów bezpieczeństwa dla Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ) . W decyzji wskazano, że ESDZ ma skutecznie zarządzać ryzykiem dla podlegającego jej personelu, mienia, informacji oraz wypełniać swój obowiązek staranności i odpowiedzialności w tym zakresie. Wspomniany obowiązek obejmuje podejmowanie wszelkich uzasadnionych działań w celu wdrożenia środków bezpieczeństwa, mających zapobiec dającej się racjonalnie przewidzieć szkodzie dla interesów ESDZ w zakresie bezpieczeństwa. Wykonując ten obowiązek, ESDZ dokonuje w delegaturach Unii lub pomieszczeniach należących do tych delegatur uzgodnień administracyjnych, odnoszących się do odpowiednich ról, obowiązków, zadań i mechanizmów współpracy.

W zawiadomieniu Komisji „Wytyczne dotyczące wykładni i stosowania dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym” wskazano, że naruszenie reguł konkurencji należy uwzględnić przy ocenie, czy praktyki handlowe są nieuczciwe na podstawie dyrektywy o nieuczciwych praktykach handlowych w zakresie, w jakim mogą one zostać uznane za sprzeczne z klauzulą generalną dotyczącą „staranności zawodowej” zawartą w art. 5 ust. 2 dyrektywy 2005/29/WE. Podkreślono, że na podstawie art. 5 ust. 2 dyrektywy 2005/29/WE praktyka handlowa jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z wymogami staranności zawodowej oraz „istotnie zniekształca lub prawdopodobnie istotnie zniekształca” zachowania gospodarcze przeciętnego konsumenta. W wytycznych wskazano, że pojęcie „staranności zawodowej” obejmuje zasady, które już zostały ugruntowane w ustawodawstwie państw członkowskich przed przyjęciem dyrektywy o nieuczciwych praktykach handlowych, takie jak „uczciwa praktyka rynkowa”, „dobra wiara” i „dobra praktyka rynkowa”. Zasady te podkreślają normatywne wartości, które mają zastosowanie w danej dziedzinie działalności gospodarczej. Wywiedziono także, że stosowanie nieuczciwych postanowień umownych może świadczyć o tym, że przedsiębiorca nie spełnił wymogów staranności zawodowej zgodnie z art. 5 dyrektywy 2005/29/WE.

W dalszej części wskazano, że praktyki sprzeczne z wymogiem staranności zawodowej są nieuczciwe, jeżeli prowadzą lub mogą prowadzić do podjęcia przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej transakcji, której nie podjąłby w innych okolicznościach, takiej jak zakup określonego produktu w wyniku oczekiwanych korzyści wynikających z deklarowanej zgodności z systemem certyfikacji. Podkreślono, że zgodnie z art. 2 lit. h „staranność zawodowa” oznacza standard dotyczący szczególnej wiedzy i staranności, którego można w racjonalny sposób oczekiwać od przedsiębiorcy w jego relacjach z konsumentami, stosownie do uczciwych praktyk rynkowych lub ogólnej zasady dobrej wiary w zakresie działalności przedsiębiorcy. W związku ze swoimi zobowiązaniami wynikającymi ze staranności zawodowej na podstawie dyrektywy 2005/29/WE platformy powinny zastosować odpowiednie środki, które – nie stanowiąc ogólnego obowiązku monitorowania ani przeprowadzania działań rozpoznawczych – umożliwią stosownym zewnętrznym przedsiębiorcom dostosowanie się do wymogów unijnego prawa ochrony konsumentów i prawa marketingowego. Zauważono, że jeżeli platformy internetowe objęte zakresem dyrektywy 2005/29/WE nie przestrzegają wymogów w zakresie staranności zawodowej lub w inny sposób promują, sprzedają lub dostarczają produkt użytkownikom w sposób nieuczciwy, wówczas naruszają przepisy unijnego prawa ochrony konsumentów. Nie mogą powoływać się na zwolnienie pośrednika od odpowiedzialności na podstawie dyrektywy 2005/29/WE w odniesieniu do ich własnych praktyk handlowych, gdyż takie zwolnienie dotyczy wyłącznie niezgodnych z prawem informacji przechowywanych na wniosek osób trzecich.

Bardzo istotne dla podjętego tematu wydają się te kwestie Zawiadomienia Komisji, które dotyczą influencerów . Stwierdzono, że w latach 2016-2019 Komisja i organy krajowe uzyskały zobowiązania ze strony portali Facebook, Twitter i Google+, że dostosują one swoje praktyki tak, aby były zgodne z unijnym prawem ochrony konsumentów. Portale te zajęły się takimi praktykami, jak brak przejrzystości w zakresie ich modelu biznesowego względem konsumentów i różnymi warunkami w ich warunkach świadczenia usług , które obejmowały ograniczenie lub zupełne wykluczenie odpowiedzialności platform związanej z funkcjonowaniem serwisu i oznaczaniem informacji handlowych, rezygnację z obowiązujących w UE praw konsumentów oraz pozbawianie konsumentów ich unijnych praw związanych z jurysdykcją i mającym zastosowanie prawem. W Zawiadomieniu Komisji podkreślono, że marketing bazujący na influencerach obejmuje promowanie konkretnych marek lub produktów za pośrednictwem influencerów dzięki wykorzystaniu pozytywnego wpływu, jaki mogą oni mieć na ich postrzeganie. Influencera opisuje się co do zasady jako osobę fizyczną lub podmiot wirtualny o większym niż przeciętny zasięgu na danej platformie. W porównaniu z większością innych form reklam internetowych marketing bazujący na influencerach charakteryzuje się jeszcze mniejszą liczbą cech umożliwiających konsumentom rozpoznanie, że prezentowane treści mają charakter handlowy. Nawet jeżeli influencer zastosuje oświadczenie, aby podkreślić, że w zamieszczonej treści znajdują się informacje handlowe, przeciętny konsument, szczególnie dzieci i młodzież, może wyjść z założenia, że treści są przynajmniej częściowo przedstawiane jako osobista, niekomercyjna rekomendacja, nie zaś bezpośrednia i jasno rozpoznawalna reklama.

Problemu należytej staranności dostawców Internetu i usługodawców prowadzących działalność za pośrednictwem Internetu dotyczyć zalecenie Komisji (UE) 2018/334 . W jego treści wskazano, że z uwagi na to, że szybkie usuwanie nielegalnych treści lub uniemożliwianie dostępu do nich są często niezbędne w celu ograniczenia ich szerszego rozpowszechniania oraz szkód, koniecznym jest, aby usługodawcy, prowadzący działalność za pośrednictwem Internetu, mieli możliwość szybkiego podejmowania decyzji, dotyczących możliwych działań w odniesieniu do nielegalnych treści w internecie. Oznacza to potrzebę wprowadzenia skutecznych i odpowiednich zabezpieczeń, w szczególności w celu zapewnienia, aby usługodawcy działali z należytą starannością i w sposób proporcjonalny oraz aby nie dopuścić do niezamierzonego usunięcia treści, które nie są bezprawne .

Warto zwrócić uwagę, że w dniu 28 września 2017 r. Komisja przyjęła komunikat zawierający wytyczne dotyczące obowiązków dostawców usług online w odniesieniu do nielegalnych treści w internecie . Kwestii tych dotyczy m.in. dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2000/31/WE , ustanowiona wyłączenia w dziedzinie odpowiedzialności, które są – po spełnieniu pewnych warunków – dostępne dla niektórych dostawców usług online, w tym dostawców usług hostingowych w rozumieniu art. 14. Dyrektywa ta zapewnia również państwom członkowskim możliwość nałożenia na odnośnych usługodawców obowiązku polegającego na dochowaniu należytej staranności w odniesieniu do nielegalnych treści, które mogą przechowywać.
W dalszej części motywów zalecenia zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, dotyczącym art. 14 dyrektywy 2000/31/WE, zawiadomienia powinny być wystarczająco dokładne i odpowiednio uzasadnione, aby dostawcy usług hostingowych, którzy je otrzymują, mogli z należytą starannością podjąć świadomą decyzję w odniesieniu do skutków, jakie będzie miało zawiadomienie. Należy zatem w największym możliwym stopniu zapewnić, aby ta norma została spełniona (motyw 17). Posiadanie danych kontaktowych podmiotu przekazującego zawiadomienie nie jest co do zasady konieczne, aby dostawca usług hostingowych mógł podjąć z należytą starannością świadomą decyzję w sprawie następstw otrzymania zawiadomienia. Podkreślono, że zasadnicze znaczenie ma objęcie działań służących zwalczaniu nielegalnych treści w internecie skutecznymi i odpowiednimi zabezpieczeniami, których celem jest zapewnienie, aby dostawcy usług hostingowych, określając i wprowadzając w życie swoje strategie dotyczące wszelkich przechowywanych przez siebie treści, w tym treści nielegalnych, działali z należytą starannością i w sposób proporcjonalny.

Dążąc do zapewnienia sprawnego funkcjonowania jednolitego rynku cyfrowego w otwartym i demokratycznym społeczeństwie, poprzez przeciwdziałania wykorzystywaniu usług hostingowych do celów terrorystycznych, oraz przyczynienia się do poprawy bezpieczeństwa publicznego w całej Unii, Parlament Europejski i Rada (UE) wydali rozporządzenie 2021/784 . Wagi tego rozporządzenia nie sposób przecenić, aczkolwiek tylko w pewnym zakresie odnosi się ono do staranności dziennikarskiej. Na uwagę zasługuje zawarte w motywach wskazanie, że konieczne jest w celach zapobiegawczych zdefiniowanie pojęcia „treści o charakterze terrorystycznym”, które powinno być spójne z definicjami zawartymi w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/541 . Uznano przy tym, że materiały rozpowszechniane w celach edukacyjnych, dziennikarskich, artystycznych lub badawczych lub w celu zwiększenia świadomości z myślą o przeciwdziałaniu działalności terrorystycznej nie powinny być uznawane za treści o charakterze terrorystycznym. Oceniając treść takich materiałów, konieczne jest uwzględnienie w szczególności prawo do wolność wypowiedzi i informacji, w tym wolność i pluralizm mediów, oraz wolność sztuk i nauk. Wywiedziono, że w przypadku, gdy dostawca treści ponosi odpowiedzialność redakcyjną, decyzje o usunięciu rozpowszechnionego materiału powinny uwzględniać standardy dziennikarskie ustanowione w przepisach dotyczących prasy lub mediów zgodnie z prawem Unii, w tym Kartą Praw Podstawowych UE. Ponadto wyrażanie w ramach debaty publicznej radykalnych, polemicznych lub kontrowersyjnych poglądów na drażliwe kwestie polityczne nie powinno być uznawane za treści o charakterze terrorystycznym.

W motywach wskazano, że dostawcy usług hostingowych narażeni na treści o charakterze terrorystycznym, którzy stosują warunki umowne, powinni umieścić w tych warunkach postanowienia mające przeciwdziałać wykorzystywaniu ich usług do publicznego rozpowszechniania takich treści. Powinni oni stosować te postanowienia z zachowaniem należytej staranności, w sposób przejrzysty, proporcjonalny i niedyskryminacyjny. Stosując się do wymogów określonych w prawie, dostawcy takich usług powinni działać z należytą starannością i wdrażać zabezpieczenia, w stosownych przypadkach, w tym nadzór i weryfikacje dokonywane przez człowieka, aby uniknąć niezamierzonych lub błędnych decyzji prowadzących do usunięcia lub uniemożliwienia dostępu do treści, które nie są treściami o charakterze terrorystycznym.
Formułując zasady działania dostawców usług hostingowych wskazano, że winni oni postępować z zachowaniem należytej staranności, w sposób proporcjonalny i niedyskryminacyjny, odpowiednio uwzględniając we wszystkich okolicznościach prawa podstawowe użytkowników i mając na uwadze, w szczególności, zasadnicze znaczenie wolności wypowiedzi i informacji w otwartym i demokratycznym społeczeństwie, tak aby uniknąć usuwania materiałów, które nie stanowią treści o charakterze terrorystycznym.

W decyzji wykonawczej 2021/1772 odnosząc się do problematyki ważenia interesów które należy przeprowadzić zgodnie z art. 85 RODO dążąc do pogodzenia prawa do ochrony danych osobowych z wolnością wypowiedzi informacji wskazano, że administrator danych musi dołożyć należytej staranności, aby wykazać zasadność wyłączeń, przewidzianych w akcie normatywnym.

Sporo uwagi poświęcono w dokumentach UE problematyce ochrony tajemnic. W motywach dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/943 wskazano, że przewiduje ona wprawdzie środki ogólne i środki prawne, pozwalające na zapobieganie ujawnianiu informacji w celu ochrony poufności tajemnic przedsiębiorstwa, istotne jest jednak, aby korzystanie z prawa do wolności wypowiedzi i informacji (która obejmuje wolność i pluralizm mediów, zgodnie z art. 11 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej) nie było ograniczone, w szczególności w zakresie dziennikarstwa śledczego i ochrony dziennikarskich źródeł informacji. Wywiedziono, że przewidywane w dyrektywie 2016/943 środki ogólne, procedury i środki prawne nie powinny ograniczać możliwości sygnalizowania nieprawidłowości. W związku z tym ochrona tajemnic przedsiębiorstwa nie powinna mieć zastosowania w przypadkach, w których ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa służy interesowi publicznemu w zakresie ujawnienia nieprawidłowości, uchybienia lub działania z naruszeniem prawa o bezpośrednim znaczeniu. Ujawnienia działania z naruszeniem prawa nie należy postrzegać jako przeszkody dla zastosowania przez właściwe organy sądowe wyjątku od środków ogólnych, procedur i środków prawnych wówczas, gdy pozwany miał wszelkie powody, by w dobrej wierze sądzić, że jego zachowanie spełniało odpowiednie kryteria określone w dyrektywie 2016/943. Podkreślono, że w interesie pewności prawa i zważywszy, że od prawowitych posiadaczy tajemnic przedsiębiorstwa oczekuje się spełnienia obowiązku dochowania należytej staranności w odniesieniu do zachowania poufności ich cennych tajemnic przedsiębiorstwa oraz monitorowania ich wykorzystywania, należy ograniczyć podnoszenie zarzutów materialnoprawnych i możliwość wnoszenia skarg w sprawie ochrony tajemnic przedsiębiorstwa do określonego terminu. Zauważono, że perspektywa ujawnienia tajemnicy przedsiębiorstwa w trakcie postępowania sądowego często zniechęca prawowitych posiadaczy tajemnicy przedsiębiorstwa do wszczynania postępowania sądowego w celu ochrony swoich tajemnic przedsiębiorstwa, zagrażając tym samym skuteczności przyjętych środków ogólnych, procedur i środków prawnych. Z problematyką ochrony niejawnych informacji łączy się także treść dyrektywy 2019/1937.

W rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 9 czerwca 2022 r. w sprawie naruszeń wolności prasy i bezpieczeństwa dziennikarzy w Gruzji (2022/2702(RSP)) zdecydowanie potępiono brak staranności wszczynaniu dochodzenie w sprawie osób odpowiedzialnych za przemoc wobec dziennikarzy i pokojowych demonstrantów podczas parady równości w Tbilisi 5 lipca 2021 r.

W zaleceniu Komisji (UE) 2023/1018 z 4 maja 2023 r. w sprawie zwalczania piractwa internetowego wydarzeń sportowych i innych wydarzeń na żywo stwierdzono w części motywów, że rozporządzenie (UE) 2022/2065 zawiera zasady mające zastosowanie do usług pośrednich na rynku wewnętrznym, które są istotne w przypadku nieuprawnionej retransmisji wydarzeń na żywo. W szczególności w art. 16 rozporządzenia (UE) 2022/2065 wprowadzono zharmonizowane zasady „zgłaszania i działania” dla dostawców usług hostingu, aby zapewnić terminowe rozpatrywanie zgłoszeń dotyczących nielegalnych treści z zachowaniem należytej staranności. Dodano, że motyw 52 rozporządzenia 2022/2065 stanowi, że dostawcy usług hostingu powinni podejmować działania w odpowiedzi na zgłoszenia w sposób terminowy, w szczególności z uwzględnieniem rodzaju nielegalnych treści, które są zgłaszane, i pilności działań, które mają zostać podjęte.

W rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 11 lipca 2023 r. w sprawie ochrony dziennikarzy na świecie i polityki Unii Europejskiej w tej dziedzinie (2022/2057(INI)) , odwołując się do art. 4 III konwencji genewskiej dotyczący „korespondentów wojennych” art. 79 Pierwszego protokołu dodatkowego dotyczący „poczynań dla ochrony dziennikarzy” oraz wszystkie inne artykuły dotyczące ochrony tych pracowników jako ludności cywilnej w czasie konfliktu zbrojnego, stwierdzono, że w zarządzaniu zewnętrznym UE należy w pełni wykorzystać programy, fundusze i inicjatywy unijne, takie jak Kreatywna Europa, plan działania na rzecz mediów i sektora audiowizualnego, monitor pluralizmu mediów, wytyczne UE w zakresie praw człowieka dotyczące wolności wypowiedzi w internecie i poza nim oraz unijny mechanizm ochrony obrońców praw człowieka, co pomoże zapewnić ukierunkowane wsparcie mediom i organizacjom informacyjnym w państwach spoza UE, niezależnie od wypełniania przez organizacje medialne obowiązku dochowania należytej staranności wobec pracujących dla nich dziennikarzy, w szczególności poprzez przestrzeganie pkt 16 zaleceń Rady Europy w sprawie ochrony dziennikarstwa i bezpieczeństwa dziennikarzy i innych podmiotów medialnych oraz zalecenia Komisji z 2021 r. w sprawie zapewnienia ochrony i bezpieczeństwa dziennikarzom oraz wzmocnienia ich pozycji. Podkreślono także, że organizacje medialne powinny zapewniać dziennikarzom niezbędne szkolenia, w szczególności dotyczące bezpieczeństwa i pierwszej pomocy; wzywa przedsiębiorstwa, w szczególności z sektora cyfrowego, do przeprowadzania skutecznego i dokładnego badania należytej staranności, aby zapobiec wszelkim niekorzystnym skutkom dla wolności wypowiedzi, pluralizmu mediów i praw dziennikarzy w krajach spoza UE, lub aby te skutki łagodzić.

W rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1083 z dnia 11 kwietnia 2024 r. w sprawie ustanowienia wspólnych ram dla usług medialnych na rynku wewnętrznym i zmiany dyrektywy 2010/13/UE (europejski akt o wolności mediów) stwierdzono, że dla wielu użytkowników punktem dostępu do treści medialnych i usług medialnych są bardzo duże platformy internetowe. Dostawcy usług medialnych, którzy ponoszą odpowiedzialność redakcyjną za swoje treści, odgrywają kluczową rolę w zakresie rozpowszechniania informacji i wykonywania prawa do otrzymywania i przekazywania informacji w internecie. Taka odpowiedzialność redakcyjna oznacza, iż od dostawców usług medialnych oczekuje się, że będą działać z należytą starannością i dostarczać wiarygodnych informacji z poszanowaniem praw podstawowych, zgodnie z wymogami regulacyjnymi lub mechanizmami współregulacji lub samoregulacji, którym podlegają oni w państwach członkowskich.
W rozporządzeniu zaakcentowano, że Komisja powinna zapewnić, aby ryzyka dla funkcjonowania wewnętrznego rynku usług medialnych były niezależnie i nieustannie monitorowane w ramach działań służących poprawie funkcjonowania wewnętrznego rynku usług medialnych. Monitorowanie powinno służyć zapewnieniu szczegółowych danych i ocen jakościowych, w tym dotyczących stopnia koncentracji na rynku mediów na poziomie krajowym i regionalnym oraz ryzyka zagranicznych manipulacji informacjami i ingerencji w informacje. Zauważono, że Komisja w porozumieniu z Europejską Radą Usług Medialnych powinna opracować i regularnie aktualizować kluczowe wskaźniki wydajności i zabezpieczenia metodologiczne. Ze względu na szybko zmieniający się charakter ryzyk i rozwój technologiczny na wewnętrznym rynku usług medialnych monitorowanie powinno służyć ocenianiu przyszłej efektywności ekonomicznej wewnętrznego rynku usług medialnych, aby ostrzegać o słabych punktach w zakresie pluralizmu mediów i niezależności redakcyjnej oraz wspierać działania na rzecz poprawy zarządzania, jakości danych i zarządzania ryzykiem.

Podkreślono, że aby zapewnić najwyższe normy w zakresie takiego monitorowania, powinna w nim z odpowiednim zaangażowaniem uczestniczyć Europejska Rada Usług Medialnych, z racji tego, że zrzesza podmioty posiadające wiedzę specjalistyczną w zakresie rynku mediów. Ponadto w stosownych przypadkach monitorowanie powinno uwzględniać ustalenia platformy Rady Europy propagującej ochronę dziennikarstwa i bezpieczeństwa dziennikarzy oraz ustalenia wynikające z mechanizmu szybkiego reagowania w kwestii wolności mediów, z uwagi na ich skuteczność w identyfikowaniu ryzyka lub zagrożeń dla dziennikarzy i dostawców usług medialnych, które mogą mieć również wpływ na wewnętrzny rynek usług medialnych.

Problem staranności zaakcentowane został także w wydanym, ale jeszcze nieobowiązującym rozporządzeniu 2024/900 w sprawie przejrzystości targetowania reklamy politycznej . W motywach rozporządzenia stwierdzono, że trzeba zapewnić spójny i wysoki poziom przejrzystości w zakresie reklamy politycznej w całej Unii w przypadku świadczenia usług reklamy politycznej, przy jednoczesnym zapobieganiu rozbieżnościom utrudniającym swobodny przepływ usług powiązanych na rynku wewnętrznym, przez ustanowienie zharmonizowanych przepisów dotyczących świadczenia usług reklamy politycznej, w tym wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności dla sponsorów i dostawców reklamy politycznej, gwarantujących jednolitą ochronę praw osób i nadzoru na całym rynku wewnętrznym na podstawie art. 114 TFUE (teza 11). Pełna harmonizacja wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności związanych z politycznymi materiałami reklamowymi zwiększa pewność prawa i zmniejsza zróżnicowanie obowiązków, które dostawcy usług muszą spełnić w kontekście reklamy politycznej (teza 12).

Podkreślono, że pełna harmonizacja wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności powinna pozostawać bez uszczerbku dla swobody dostawców usług reklamy politycznej w zakresie dobrowolnego dostarczania dalszych informacji na temat reklamy politycznej w ramach wolności wypowiedzi i informacji chronionej na mocy art. 11 KPP (teza 13). Zauważono, że rozporządzenie ogranicza się do harmonizacji przepisów dotyczących wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności przy świadczeniu usług reklamy politycznej oraz dotyczących stosowania technik targetowania i technik dostarczania reklam, a także przepisów dotyczących nadzoru nad nimi i ich egzekwowania (teza 14). Wskazano, że rozporządzenie przewiduje zharmonizowane wymogi przejrzystości i powiązane wymogi należytej staranności mające zastosowanie do podmiotów gospodarczych świadczących usługi reklamy politycznej i usługi powiązane, tj. działania zwykle świadczone za wynagrodzeniem, które może obejmować świadczenia rzeczowe (teza 16).

Podniesiono, że obecnie nie istnieje definicja reklamy politycznej ani definicja politycznego materiału reklamowego na poziomie Unii. Definicja na poziomie Unii jest niezbędna do ustalenia zakresu stosowania zharmonizowanych wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności oraz przepisów dotyczących stosowania technik targetowania i dostarczania reklamy. Definicja ta powinna obejmować wiele form, jakie może przybierać reklama polityczna oraz wszelkie środki i sposoby publikacji lub rozpowszechniania na terytorium Unii, niezależnie od tego, czy źródło znajduje się na jej terytorium, czy w państwie trzecim (teza 21) . Rozważając obowiązki sponsorów reklamy politycznej, podkreślono, że jeżeli dana reklama zostanie zidentyfikowana jako polityczna, jej dalsze rozpowszechnianie powinno nadal być zgodne z wymogami przejrzystości i powiązanymi z nimi wymogami należytej staranności (teza 43).

W motywach zwrócono uwagę, ze względu na znaczenie zagwarantowania w szczególności skuteczności przepisów dotyczących wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności umowy zawarte w celu świadczenia usług reklamy politycznej powinny zapewniać, aby informacje niezbędne do umożliwienia dostawcom usług reklamy politycznej przestrzegania niniejszego rozporządzenia były przekazywane w dobrej wierze oraz w sposób kompletny i poprawny oraz bez zbędnej zwłoki (teza 44). Wywiedziono, że wydawcy reklamy politycznej, którzy są również bardzo dużymi platformami internetowymi oraz bardzo dużymi wyszukiwarkami internetowymi w rozumieniu rozporządzenia (UE) 2022/2065, powinni z należytą starannością określać, analizować i oceniać każde ryzyko systemowe, które stwarzają świadczone przez nie usługi reklamy politycznej, w kontekście oceny ryzyka zgodnie z art. 34 tego oraz wprowadzają rozsądne, proporcjonalne i skuteczne środki zaradcze zgodnie z art. 35 tego rozporządzenia w celu przeciwdziałania temu ryzyku (teza 46).

Stwierdzono, że przepisy dotyczące wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności ustanowione w niniejszym rozporządzeniu powinny mieć zastosowanie wyłącznie do usług reklamy politycznej, tj. reklamy politycznej, która jest zazwyczaj realizowana za wynagrodzeniem, które może obejmować świadczenie rzeczowe (teza 47). Podkreślono, że przepisy dotyczące wymogów przejrzystości i powiązanych z nimi wymogów należytej staranności nie powinny mieć również zastosowania do wymiany informacji za pośrednictwem usług komunikacji elektronicznej, takich jak elektroniczne usługi przekazywania wiadomości lub rozmowy telefoniczne, o ile nie są one związane z usługami reklamy politycznej (teza 48). Wydawcy reklamy politycznej powinni rozpatrzyć powiadomienia otrzymane zgodnie z treścią rozporządzenia i odpowiedzieć na nie z należytą starannością oraz w sposób niearbitralny i obiektywny.

W normatywnej części rozporządzenia w art. 6, precyzując wymogi przejrzystości należytej staranności w odniesieniu do usług reklamy politycznej zauważono, że usługi reklamy politycznej świadczy się w sposób przejrzysty, zgodnie z obowiązkami określonymi zarówno w treści art. 6, jak i art. 7-17 oraz art. 21. Jednak w żadnym z tych przepisów nie sprecyzowano na czym polega należyta staranność i jak należy jej przestrzegać . Prowadzi to do wniosku, że twórcy rozporządzenia potraktowali pojęcie „należyta staranność” jako tzw. pojęcie zastane, niewymagające definiowania. W praktyce może się jednak okazać, że stanie się to źródłem kłopotów, zarówno wtedy, kiedy trzeba będzie ustalić czy postepowanie jakiegoś podmiotu było staranne czy też nie, jak i w szczególności wtedy, gdy nie ulegało wątpliwości, że podmiot zachował staranność, ale postał problem oceny czy ta staranność była należyta.

Uważna lektura dokumentów unijnych, w szczególności rozporządzeń, rezolucji, zaleceń i dyrektyw, dowodzi, że w ich treści wielokrotnie pojawiają się odwołania do „staranności” bądź „należytej staranności”, przy czym nader często dzieje się to w powiązaniu z dziennikarzami, jednak nigdzie nie udało się natrafić na wyjaśnienie jak twórcy wspomnianych dokumentów chcieliby rozumieć pojęcia „staranności” bądź „należytej staranności”. Ten brak precyzji i ścisłej definicji wspomnianych pojęć z natury rzeczy będzie powodować możliwość różnego pojmowania „staranności” bądź „należytej staranności” w poszczególnych państwach członkowskich UE. Dlatego też tak ważne okazuje się być odwołanie do orzecznictwa zarówno Trybunału Sprawiedliwości UE, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

3. W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE
Analiza judykatów zarówno Trybunału Sprawiedliwości UE, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu dowodzi, że wprawdzie uzasadnieniach swoich orzeczeń różne składy sędziowskie chętnie odwołują się do pojęcia „staranności” bądź „należytej staranności”, jednak terminy te niezwykle rzadko wyjaśniają jak rozumieją znaczenie tych terminów. Częściej ograniczają się do wskazania, że jedna ze stron, a niekiedy nawet obie, powinny dochować staranności w określonym stopniu jej zaawansowania. Niejednokrotnie konstatują także, że nie doszło do zachowania takiej staranności.
Rozpatrując skargę International Management Group (IMG), z siedzibą w Brukseli o naprawienie szkody majątkowej i krzywdy z tytułu bezprawności postępowania Komisji Europejskiej i Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć (OLAF) spowodowanej „przeciekami” do prasy, Trybunału Sprawiedliwości UE w wyroku z 28 czerwca 2023 r. , wobec zarzutu skarżącej, że Komisja uchybiła ciążącym na niej „obowiązkom staranności i dbałości”, gdyż nie potępiła publicznie przecieku sprawozdania OLAFu oraz nie położyła kresu rozpowszechnianiu fałszywych informacji spowodowanego przez ten przeciek w drodze opublikowania komunikatu podsumowującego główne informacje zawarte w jej piśmie, w którym postanowiła ona nie zastosować się w pełni do zaleceń sprawozdania OLAFu.

Analiza uzasadnienia wyroku wskazuje, że TSUE traktuje terminy „staranności” i „dbałość” jako synonimy, przypominając jednocześnie, że obowiązek „dbałości” jako pojęcie odzwierciedlające równowagę wzajemnych praw i obowiązków, jaką regulamin pracowniczy urzędników Unii Europejskiej stworzył w stosunkach między administracją a pracownikami służby publicznej, zaś równowaga ta wymaga w szczególności, by przy podejmowaniu decyzji w sprawie sytuacji danego urzędnika administracja brała pod uwagę wszystkie okoliczności mogące wpłynąć na tę decyzję, przy czym powinna ona mieć na względzie nie tylko interes służby, ale również interes danego urzędnika . W uzasadnieniu sprecyzowano, że obowiązek dbałości dotyczy obowiązków instytucji Unii wobec ich urzędników i pracowników, a w szczególności wiąże się on z uwzględnianiem indywidualnych interesów urzędników i pracowników . Stwierdzając, że rozpatrywana skarga nie dotyczy stosunków między administrację Unii Europejskiej a jednym z jej urzędników lub pracowników, obowiązek dbałości nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, a zatem skarżąca nie może się na niego powoływać na poparcie swoich żądań. W tej sytuacji oddalając zarzut bezprawności, który oparty był o naruszenie obowiązku dbałości, TSUE postanowił zbadać bezprawność w zakresie, jakim opiera się ona na obowiązku staranności. Prowadząc rozważania w tym kierunku, stwierdzono w uzasadnieniu, że z utrwalonego orzecznictwa Trybunału wynika, że aby w danym przypadku móc pociągnąć Unię do odpowiedzialności pozaumownej, konieczne jest, by osoba, która domaga się naprawienia szkody lub szkód, jakie w swoim przekonaniu poniosła wskutek zachowania lub aktu Unii, wykazała istnienie naruszenia normy prawnej mającej na celu przyznanie uprawnień jednostkom .

Skonstatowana, że obowiązek staranności, który jest nierozerwalnie związany z prawem do dobrej administracji ustanowionym w art. 41 KPP i odnosi się ogólnie do działania administracji Unii w jej stosunkach ze społeczeństwem, wymaga od niej działania z rozwagą i ostrożnością . Wywiedziono, że w pierwszej kolejności z orzecznictwa Trybunału wynika, że obowiązek staranności stanowi normę prawną mającą na celu przyznanie uprawnień jednostkom, której naruszenie może w określonych okolicznościach prowadzić do powstania odpowiedzialności pozaumownej Unii, a konkretnie, jeśli zostanie wykazane w danym przypadku, że owo naruszenie jest wystarczająco istotne . Zauważono, że w drugiej kolejności należy przypomnieć, że z uwagi na charakter obowiązku staranności, który jest nierozerwalnie związany z ramami, w jakich działa administracja Unii w danym przypadku, udowodnienie istnienia wystarczająco istotnego naruszenia tego obowiązku może być jedynie wynikiem zbadania w każdym konkretnym przypadku całości istotnych okoliczności faktycznych i prawnych, z uwzględnieniem obszaru, warunków i kontekstu, w jakich obowiązek staranności spoczywa na danej instytucji, na danym organie lub na danej jednostce organizacyjnej Unii, jak również konkretnych okoliczności pozwalających ustalić niedochowanie tego obowiązku .

W tej sytuacji TSUE stwierdził, że należy zbadać czy obowiązek staranności można interpretować w ten sposób, że na Komisji ciążył prawny obowiązek działania, który polegałby na obowiązku publicznego potępienia przecieku i położenia kresu rozpowszechnianiu fałszywych informacji spowodowanemu przez ów przeciek w drodze opublikowania komunikatu. Wywiódł dalej, że obowiązek staranności, na który powołuje się skarżąca jest nierozerwalnie związane z rozporządzeniem nr 883/2013 , które stanowi ramy prawne, w jakich Komisja działała, gdy wydała pismo z dnia 8 maja 2015 r., w związku z czym należy sprawdzić, czy taki obowiązek wynika z przepisów tego rozporządzenia. Zauważono w uzasadnieniu, że przepis art. 11 ust. 3 wspomnianego rozporządzenia 883/2013 nie przewiduje prawnego obowiązku działania, który ciążyłby na Komisji. Nie można zatem uznać, że skarżąca wykazała, iż obowiązek staranności skutkuje ciążącym na Komisji prawnym obowiązku działania na tej podstawie. Jednak art. 10 ust. 1 w zw. z art. 3 ust. 2 rozporządzenia 883/2013 wskazuje, że OLAF „może, zgodnie z przepisami i procedurami określonymi w rozporządzeniu (Euratom, WE) nr 2185/96 , prowadzić kontrole na miejscu oraz inspekcje u podmiotów gospodarczych” .

W dalszej części nie wiedziono, że mimo ciążącego na Komisji obowiązku zapewnienia poszanowania poufności dochodzeń prowadzonych przez OLAF obowiązek staranności, któremu podlega Komisja, nie może nakładać na nią – jako że nie naruszyła ona tego obowiązku zachowania poufności, w związku z czym nie można jej przypisać odpowiedzialności za przeciek do prasy sprawozdania OLAFu. Wskazano, że to przeciek sprawozdania do prasy, a nie zaniechanie zarzucane Komisji przez skarżącą stanowi naruszenie wyżej wymienionego obowiązku zachowania poufności, przy czym nie wykazano jednak, że można je przypisać Komisji . Konkludując, TSUE stwierdził, że przy założeniu, że prawny obowiązek działania ciążący na Komisji wynika z obowiązku staranności – należy zbadać, czy instytucja ta nie przekroczyła w oczywisty i poważny sposób granic uznania przysługującego jej w tym przypadku. Kwestię czy dana instytucja Unii nie przekroczyła w sposób oczywisty i poważny granic przysługującego jej uznania, należy w szczególności oceniać w świetle stopnia jasności i precyzji normy, której wystarczająco istotne naruszenie jest podnoszone, oraz w świetle trudności w wykładni lub stosowaniu, jakie mogą z tego wyniknąć. Zauważono, że obowiązek działania Komisji w celu niepogarszania szkody wyrządzonej wskutek naruszenia poufności, którego nie można jej przypisać, nie wynika z art. 10 rozporządzenia nr 883/2013 i nie może on również zostać wywiedziony w dorozumiany sposób z treści tego przepisu. W tej sytuacji nawet przy założeniu, że na Komisji ciążył prawny obowiązek działania w niniejszym przypadku, nie można by uznać, że naruszenie obowiązku staranności zarzucane jej przez skarżącą stanowi wystarczająco istotne naruszenie normy prawnej mającej na celu przyznanie uprawnień jednostkom.

Rozpatrując powództwo o odszkodowanie za naruszenie przepisów prawa konkurencji UE, w kontekście zarzutu przedawnienia roszczenia, TSUE w wyroku z 22 czerwca 2022 r. niejako na marginesie wskazał, że streszczenia decyzji Komisji publikowane w dzienniku urzędowym UE prezentują główną treść określonej decyzji, a oparty o nie komunikaty prasowe nie mają na celu wywarcia skutków prawnych wobec osób trzecich. Z natury rzeczy są one przeznaczone dla dziennikarzy i środków przekazu, a więc nie można uznać, aby istniał ogólny obowiązek staranności po stronie podmiotów poszkodowanych naruszeniem prawa konkurencji, oblikujący ich do śledzenia takich komunikatów prasowych.

Odnosząc się do problemu staranności, w kilku orzeczeniach wskazywano w judykatach unijnych, posłużono się pojęciem „należyta staranność wymagana przez okoliczności”. W wyroku z dnia 13 maja 2009 r. stwierdzono, że zgodnie z art. 78 ust. 1 rozporządzenia nr 40/94 w sprawie wspólnotowego znaku towarowego „właściciel wspólnotowego znaku towarowego […], któr[y] mimo zachowania należytej staranności wymaganej przez okoliczności nie był w stanie dotrzymać terminu względem Urzędu Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego (znaki towarowe i wzory), może, na wniosek, mieć przywrócone swoje prawa, jeżeli dane uchybienie miało bezpośredni wpływ, na mocy przepisów niniejszego rozporządzenia, na utratę prawa lub środków odwoławczych”. Wynika z tego, że przywrócenie stanu poprzedniego jest uzależnione od spełnienia dwóch przesłanek: po pierwsze, strona musi działać z zachowaniem należytej staranności wymaganej przez okoliczności i po drugie, uchybienie musi mieć bezpośredni wpływ na utratę prawa lub środków odwoławczych. W uzasadnieniu wspomnianego wyroku wywiedziono, że termin „należyta staranność wymagana przez okoliczności” zawarty w art. 78 ust. 1 rozporządzenia nr 40/94 wymaga wprowadzenia systemu wewnętrznych kontroli i monitorowania terminów, który co do zasady wyklucza nieumyślne uchybienie terminu, jak to przewidują wytyczne Urzędu. Wynika stąd, że jedynie zdarzenia o wyjątkowym charakterze, a co za tym idzie, niedające się przewidzieć na podstawie doświadczenia, mogą uzasadniać przywrócenie stanu poprzedniego.
Z orzeczeniem tym koresponduje inny wyrok z 19 września 2012 r. , w którym stwierdzono, że przywrócenie stanu poprzedniego jest uzależnione od spełnienia dwóch przesłanek: po pierwsze, strona musi działać z zachowaniem należytej staranności wymaganej przez okoliczności, i po drugie, uchybienie strony musi mieć bezpośredni wpływ na utratę prawa lub środków odwoławczych. Obowiązek zachowania należytej staranności ciąży w pierwszym rzędzie na właścicielu znaku towarowego. Wywiedziono dalej, że określenie „należyta staranność wymagana przez okoliczności” zawarte w art. 81 ust. 1 rozporządzenia nr 207/2009 wymaga wprowadzenia systemu wewnętrznych kontroli i monitorowania terminów, który co do zasady wyklucza nieumyślne uchybienie terminu, jak to przewidują wytyczne Urzędu Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego (znaki towarowe i wzory).

W wyroku z dnia 8 lipca 2008 r. stwierdzono, że na mocy obowiązku staranności i zasady dobrej administracji, administracja powinna po pierwsze unikać przekazywania do prasy informacji, które mogą wyrządzić szkodę danemu urzędnikowi, a po drugie, podjąć wszystkie niezbędne środki, aby zapobiec w ramach instytucji wszelkim formom rozpowszechniania informacji, które mogłyby mieć wobec niego charakter oszczerczy .

W wielu orzeczeniach ETPCz odnoszących się do pracy dziennikarzy wskazywano, że winni oni działać zgodnie z etyką dziennikarską i należytą starannością, zwłaszcza wtedy, gdy zajmują się sprawami, leżącymi w interesie publicznym, jednak bliżej nie wskazywano jakim wymogom powinna sprostać należyta staranność, co odróżnia ją od zwykłej staranności. Arbitralnie ETPCz wielokrotnie stwierdzał, że postępowanie dziennikarza nie spełniało wymogu staranności bądź należytej staranności, jednak nie wyjaśniono dlaczego tak uznał .

4. W prawie polskim
Przypomnieć wypada, że w tekście art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. do szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i korzystaniu z materiałów prasowych, ustawodawca nałożył na niego powinność sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości lub podania ich źródeł . Staranność to dokładność, pilność, sumienność. „Staranny” to człowiek odznaczający się dbałością o szczegóły, sumienny, zapobiegliwy, zajmujący się czymś gorliwie, pilnie, troskliwie . Pojęcie staranności w pracy dziennikarza, do którego ograniczą się dalsze uwagi, połączono w przywołanym przepisie z „rzetelnością”, przez którą należy rozumieć: uczciwość, sumienność, solidność, a także obowiązkowość, konkretność i odpowiedzialność za słowo. „Rzetelny” to człowiek wypełniający należycie swe obowiązki, dotrzymujący zobowiązań, uczciwy, sumienny, solidny i godny zaufania, odpowiadający wymaganiom, właściwy, dokładny . Staranność szczególna w znaczeniu potocznym to staranność niezwykła, wyjątkowa, specjalna, nieprzeciętna. Ustawodawca w prawie cywilnym zaniechał terminologicznego stopniowania staranności, co spotkało się z pozytywną oceną doktryny .

Niemniej, pozostał problem rozróżnienia między „należytą starannością”, a „szczególną starannością”. Tej pierwszej wymaga ustawodawca w odniesieniu do działań lekarzy, wymaganą przez art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz w art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej . „Należytej staranności” wymaga od podmiotów wykonujących świadczenie zdrowotne ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta , a także §3 ust. 2 załącznika do rozporządzenia Ministra zdrowia z 8 września 2015 w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej . W doktrynie i judykaturze podjęto próby ustalenia odpowiedniego wzorca należytej staranności, wyznaczającego optymalny model postępowania, odpowiednio skonkretyzowanego i aprobowanego społecznie . „Szczególna staranność” wymagana jest od dziennikarza zarówno przy zbieraniu, jak i wykorzystywaniu materiałów prasowych, będąc jednym z najważniejszych dziennikarskich obowiązków .

Zauważyć należy, że problem staranności był przedmiotem rozważań na gruncie cywilistycznym w związku z treścią art. 355 § 1 i 2 k.c. przy okazji analizy staranności dłużnika. Nie wdając się w analizę poglądów doktryny i stanowisk judykatury wyrażonych w związku z tym przepisem, wypada jedynie stwierdzić, że nie można wymagać od profesjonalisty zajmującego się określoną działalnością staranności wykraczającej poza zasady prowadzenia tej działalności. Podkreślano przy tym, że w treści art. art. 355 § 2 k.c. nie chodzi o staranności ponadprzeciętną, lecz o staranności, która jest wymagana od profesjonalisty należycie wykonującego określoną działalność gospodarczą . Wskazywano w judykaturze, że wyższa miara staranności będzie oczekiwana przy wszelkich czynnościach wymagających znajomości zasad sztuki lub umiejętności. Zauważano, że o zasadności zarzutu braku wymaganej staranności w dopełnieniu obowiązków decyduje nie tylko sama niezgodność postępowania z zachowaniem modelowym, lecz także możliwość i powinność przewidywania jego następstw warunkowana doświadczeniem życiowym .
Jakkolwiek rozważania dotyczące staranności zostały poczynione na tle art. 355 k.c., a więc w odniesieniu do zobowiązań, to jednak literatura odnosi je jako jedno ze wskazań także do treści art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. w kwestii ustalenia pojęcia szczególnej staranności . Wypada zauważyć, że zarówno judykatura, jak i doktryna w rozważaniach odnoszących się do obowiązków dziennikarza, zdefiniowanych w treści art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr., obok pojęcia staranności, opatrzonej przymiotnikiem „szczególna”, posiłkuje się nieosadzonymi na gruncie prawa prasowego określeniami: ostrożność, rozwaga, dokładność, zapobiegliwość, oględność, roztropność .

Użycie przez ustawodawcę w art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. sformułowania „szczególna staranność” nie może być uznane za przypadkowe bądź pochopne. Opowiadając się za koncepcją racjonalnego ustawodawcy wypada stwierdzić, że formułując wymóg „szczególnej staranności” domagał się on wyraźnie od dziennikarzy staranności wyjątkowej, specjalnej, nieprzeciętnej, a więc większej od tej, która jest normalnie oczekiwana w obrocie cywilnoprawnym. Na takim stanowisku wyraźnie stała judykatura podkreślając, że obowiązek dziennikarza do zachowania szczególnej staranności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych oznacza kwalifikowaną staranność i rzetelność .

Rozwiązanie przyjęte przez SN w przywołanym orzeczeniu spotkało się z krytyką doktryny wskazującej, że termin „szczególna staranność” został potraktowany przez sąd instrumentalnie w celu zwrócenia uwagi na wysoki pułap oczekiwań wobec środowiska dziennikarskiego. Podkreślono przy tym, że w istocie SN nie rozważył i nie wywiódł na czym polega różnica między „szczególną starannością” a wymogami stawianymi profesjonalistom innych zawodów. Rozróżnienie to nie może mieć podstaw jedynie w sferze werbalnej . Stanowisko Sądu Najwyższego poddał także krytyce J. Kamieniecki, podnosząc, że staranność dziennikarską warunkuje możliwość przypisania dziennikarzowi winy albo bezprawności działania. Podzielając to stanowisko co do zasady, nie sposób jednak zgodzić się z dalszymi wywodami, że dołożenie staranności dziennikarskiej ma znaczenie tylko na wąskim odcinku odpowiedzialności odszkodowawczej . Za poglądem, że przez pojęcie szczególnej, czyli niezwykłej staranności, o której mowa w art. 12 ust. 1 pkt.1 pr.pr., rozumie się konieczność sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości, co wydaje się mieścić w zwykłych obowiązkach dziennikarskich, opowiedziała się J. Sieńczyło-Chlabicz .
Na pełną aprobatę zasługuje stanowisko SN, w myśl którego sformułowany w art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. wymóg szczególnej staranności należy rozumieć jako zalecenie kierunkowe, wskazujące na zasady oceniania zachowania dziennikarza, między innymi także przez sądy. Wymóg ten zakłada każdorazową potrzebę konstruowania modelu działania o szczególnie surowych, wymagających kryteriach, stanowiących wzorzec, z którym porównywać należy kwestionowane zachowanie dziennikarza podczas wykorzystywania zebranych informacji. Wymóg szczególnej staranności to, jak wskazał SN w przytoczonym orzeczeniu, nakaz zachowania szczególnej, wyjątkowej ostrożności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych .
W uzasadnieniu postanowienia z 17 października 2002 r. SN stwierdził, że skoro wymóg szczególnej staranności to nakaz zachowania szczególnej, wyjątkowej ostrożności, to nie można zapominać, że w doktrynie dość mocno od dawna ugruntowany jest pogląd, że przestrzeganie zasad ostrożności powinno być rozważane na płaszczyźnie bezprawności, a nie winy . Na gruncie obowiązującego kodeksu karnego pogląd ten dodatkowo znajduje silne oparcie w treści art. 9 § 2 k.k., w którym stwierdzono, że czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, gdy sprawca nie zachowuje ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. W doktrynie podkreśla się, że zachowanie zgodne z regułami, nawet jeśli prowadzi do zagrożenia bądź naruszenia dobra prawnego, nie może być uznane za bezprawne. Dodaje się, że zaliczenie szczególnej staranności do wymogów, których niespełnienie implikować będzie bezprawność zachowania, nakazuje stwierdzić, że każde odstępstwo od zachowania modelowego musi oznaczać brak staranności, a więc bezprawność .

Poważne wątpliwości budzić musi stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 3 października 2019 r. , w którym stwierdzono, że „dochowanie staranności profesjonalnej, wymaganej przepisami prawa prasowego w świetle standardów ochronnych, konstytucyjnych i konwencyjnych, może być – nawet w przypadku nieustalenia i nieprzekazania w wypowiedzi informacji prawdziwej – traktowane jako kryterium wyłączające bezprawność zachowania dziennikarza. Nie ma zatem co do zasady konieczności dowiedzenia, iż stawiane zarzuty są prawdziwe” . Koresponduje z tym poglądem dalej idące stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku SA w Krakowie z dnia 17 września 2015 r., gdzie stwierdzono: „Zachowanie przez dziennikarza, działającego w obronie interesu społecznie uzasadnionego, szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiału prasowego, powoduje, iż jego opublikowanie nie jest działaniem bezprawnym także wtedy, gdy okaże się, że materiał ten zawiera informacje nieprawdziwe” .

Aprobując przytoczone wyżej stanowisko doktryny w uzasadnieniu postanowienia SN z dnia 17 października 2002 r. wskazano, że zaliczenie szczególnej staranności do wymogów, których niespełnienie implikować będzie bezprawność zachowania nakazuje stwierdzić, że każde odstępstwo od zachowania „modelowego” musi oznaczać brak staranności, a więc bezprawność działania. W efekcie o bezprawności działania przesądzać musi stwierdzenie, że dziennikarz przy zachowaniu staranności mógł się dowiedzieć o nieprawdziwości stawianego przez siebie zarzutu. Podkreślono ponadto, że braku szczególnej staranności dowodzi odstąpienie od weryfikacji danych, brak krytycyzmu w stosunku do materiałów, brak sumienności, staranności przy wykorzystaniu materiału prasowego, a także brak obiektywizmu, tendencyjność, niedokładność, stwarzanie określonego klimatu psychicznego, stronniczość, brak przedstawienia stanowiska strony przeciwnej oraz niepełne przedstawienie okoliczności sprawy.
1. Szczególna staranność a kwestia odpowiedzialności dziennikarza

Kwestia ustalenia czy dziennikarz wypełnił sformułowany w treści art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. obowiązek zachowania szczególnej staranności ma istotne znaczenie dla odpowiedzialności dziennikarza, zarówno w postępowaniu karnym o zniesławienie, jak i w cywilnym o naruszenie dóbr osobistych. Pamiętać przy tym należy, że postępowanie karne z racji zniesławienia może toczyć się niezależnie od sprawy cywilnej o ochronę dóbr osobistych. W jednym i drugim postępowaniu niezbędne jest odniesienie się do art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. i zbadanie czy dziennikarz sprostał wymogom szczególnej staranności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych, czy podjął trud sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości oraz czy podał ich źródło. Konieczne jest także zbadanie czy chronił on dobra osobiste działających w dobrej wierze informatorów oraz osób, które w dobrej wierze okazywały mu zaufanie. Nie sposób podzielić poglądu, że art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr. pr. stanowi lex specialis w stosunku do przepisów kodeksu karnego i cywilnego. Przekonywające są poglądy judykatury, która jednoznacznie stwierdza, że art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. nie zmienia zakresu odpowiedzialności dziennikarza za przestępstwo .

Obowiązek zachowania szczególnej staranności i rzetelności dotyczy wszystkich etapów pracy dziennikarza . Ustawodawca nie precyzuje ich w sposób bardziej szczegółowy, ograniczając się do stwierdzenia, że wspomniany obowiązek dotyczy zbierania i wykorzystania materiałów prasowych. Istotne w związku z tym są rozważania SA w Warszawie, odnoszące się do kwestii należytej staranności przy formułowaniu tytułu artykułu prasowego . Podkreśla się, że szczególną starannością dziennikarz musi się wykazać zarówno na etapie przygotowywania materiałów, czyli gromadzenia źródeł, jak i w trakcie ich konfrontowania i weryfikowania oraz w trakcie redagowania wypowiedzi prasowej . W judykaturze nie ma wątpliwości co do tego, że tytuł publikacji prasowej nie jest elementem autonomicznym oderwanym od treści publikacji, pozostając jej integralną częścią powinien odpowiadać obowiązującym zasadom i wymogom rzetelnego dziennikarstwa. To, że czytelnik ogranicza swoje zainteresowanie tylko do brzmienia tytułu bez poznawania całej treści artykułu powinno skłaniać dziennikarza do większej odpowiedzialności za słowo oraz do rezygnacji z epatowania tytułem bez ograniczeń i do zapominania o obowiązku zachowania szczególnej staranności i rzetelności .

Niebudzący wątpliwości jest pogląd judykatury, nakazujący aby dziennikarz działał z zachowaniem staranności dziennikarskiej oraz w obronie ważnego interesu publicznego . Jeśli należyta staranność została zachowana, a nie postawiono żadnych zarzutów ani sugestii wobec jakichkolwiek podmiotów, to nie sposób dostrzec naruszenia przez dziennikarza obowiązków sformułowanych w treści art. 12 ust. 1 pr.pr. . W orzecznictwie podkreślono także, że jeśli dziennikarz, bez usprawiedliwienia popartego obiektywnymi okolicznościami, nie zachował szczególnej staranności, to jego postępowanie jest zawinione i dowodzi, że nie liczył się on z tym, że jego postępowanie może godzić w czyjeś dobro osobiste i wyrządzić szkodę, co w świetle przepisów prawa cywilnego, wystarcza do przypisania mu winy umyślnej .

Istotne znaczenie niewątpliwie ma uchwała składu 7 sędziów SN z 18 lutego 2005 r., w której stwierdzono, że przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych działał w obronie społecznie uzasadnionego interesu oraz wypełnił obowiązek zachowania szczególnej staranności i rzetelności, uchyla bezprawność działania dziennikarza, jednak gdyby zarzut okazał się nieprawdziwy, dziennikarz zobowiązany jest do jego odwołania . W orzecznictwie podkreślono, że wykazanie przez dziennikarza, że podane przez niego fakty są prawdziwe, oraz, że działał on w obronie społecznie uzasadnionego interesu, uchyla bezprawność naruszenia dobra osobistego. Nie podlegają natomiast weryfikacji według kryterium prawdy i fałszu wyrażone oceny, lecz muszą być oparte na zebranych źródłach wykorzystanych ze szczególną starannością . W judykaturze stwierdzono, że wypowiedź ocenna musi znajdować wyraźne oparcie w starannie zebranych i wykorzystanych źródłach, opierając się na wiarygodnych faktach, dających podstawę do sformułowania określonej opinii . Podkreśla się, że wymagana ustawą szczególna staranność i rzetelność m.in. przy wykorzystaniu materiałów lub podaniu ich źródła nie może być utożsamiana z prawdziwością zarzutu, lecz z prawdziwością podanych źródeł, ich rzetelnego wyboru, sprawdzenia i przedstawienia . W nowszych orzeczeniach wskazywano, że przepis art. 12 ust. 1 pkt. 1 pr.pr. nie zwalnia od odpowiedzialności dziennikarza, który mimo zachowania szczególnej staranności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych rozpowszechnia nieprawdziwe informacje, uwłaczające innym osobom .
Zakres wymaganej od dziennikarza staranności, a także rzetelności uzależniony jest od charakteru publikacji. W orzecznictwie wskazano, że wyższe standardy obowiązują w odniesieniu do wypowiedzi własnych dziennikarza i materiałów redakcyjnych bądź przez redakcję zamówionych, natomiast odmienny standard staranności dziennikarskiej należy stosować w wypadku publikowanych wypowiedzi osób trzecich, takich jak wywiady czy listy do redakcji . Koresponduje z tym poglądem stanowisko Sądu Najwyższego, który wskazał, że należy rozważyć zachowanie dziennikarza w dwóch płaszczyznach, a mianowicie na etapie zbierania materiałów prasowych oraz w trakcie wykorzystywania tych materiałów. Na pierwszej z tych płaszczyzn najistotniejsze znaczenie ma rodzaj i rzetelność źródła informacji, które podlegają sprawdzeniu w zakresie zgodności z prawdą w oparciu o inne źródła. Na drugiej – istotne jest przede wszystkim wszechstronne, a nie selektywne przekazanie informacji, w tym rozważenie powagi zarzutu i znaczenia informacji z punktu widzenia usprawiedliwionego zainteresowania społeczeństwa .
Zachowanie szczególnej staranności wymaga czegoś więcej, niż tylko wiernego przedstawienia informacji, które dziennikarz uzyskał przy zbieraniu materiałów prasowych . Nie można bowiem przyjąć domniemania, że wszyscy, do których dziennikarz zwraca się o wyjaśnienie kwestii, jakie nasuwają się w sprawie, którą chce poruszyć na łamach prasy, informują go w sposób zgodny z prawem. Dziennikarz nie powinien opierać się na źródle, którego obiektywizm lub wiarygodność budzi wątpliwości . Badając czy dziennikarz dopełnił wymogu szczególnej staranności, należy rozważyć logikę wywodów, ich zgodność z regułami doświadczenia, a w szczególności uczciwość przy ferowaniu ocen i obiektywność wniosków. Podkreślono, że szczególna staranność łączy się z rzetelnością, a zachowanie tej ostatniej zależy od tego czy dziennikarz formułuje oceny w dobrej wierze, czy też nie. Relacja o faktach jest rzetelna, jeśli oddaje prawdziwy przebieg zdarzeń lub stanów faktycznych. Pamiętać należy, że oceny krytyczne podlegają na wniosek osoby, której dotyczą, sądowej kontroli z punktu widzenia motywów osoby formułującej lub rozpowszechniającej ocenę. Motywem oceny nie może być chęć dokuczenia bądź poniżenia jakiejś osoby. Wymogi wzorca szczególnej staranności nakładają na dziennikarza obowiązek przekazania informacji sposób precyzyjny, wyłączający konieczność domniemywania rzeczywistej treści, jaką chciał zaprezentować. Na dziennikarzu spoczywa też obowiązek elementarnego wyjaśnienia źródła i znaczenia prezentowanych danych, jeśli służą one ilustracji krytycznych wypowiedzi i ocen. Dziennikarz powinien więc z jednej strony rozumieć, jakimi danymi się posługuje, czyli rozumieć materię, o której informuje oraz fakty, w oparciu o które formułuje swoje sądy i zarzuty. Przekaz informacyjny powinien być budowany w taki sposób, by odbiorca bez dokonywania żmudnych czynności związanych z odkodowaniem rzeczywistych intencji dziennikarza mógł ustalić, jakimi danymi posłużono się w dziennikarskim przekazie. Dane powinny być prezentowane w sposób umożliwiający ich łatwą weryfikację, a redakcja przekazywanych treści powinna być dokonana w sposób zobiektywizowany i weryfikowalny, nie powodując wrażenia, że dane są wykorzystywane instrumentalnie w celu uzasadnienia założonej tezy .
Prezentowane orzeczenie przeszło praktycznie bez echa, mimo że jest pierwszym i jak na razie jedynym, w którym podjęto w judykaturze próbę precyzyjnego zbudowania wzorca szczególnej staranności, opierając przy tym wywody o pogłębioną analizę orzecznictwa, zwłaszcza SN. Niewielkim mankamentem wspomnianych wywodów jest pominięcie rozważań doktryny, aczkolwiek dokonano dokładnej analizy orzecznictwa .

W orzecznictwie wskazuje się, że staranność dziennikarza nie leży w ustaleniach faktycznych, lecz stanowi część ocen prawnych przy stosowaniu art. 12 pr.pr. Bez znaczenia jest przy tym czy przy zbieraniu i rozpowszechnianiu materiałów dziennikarz zachował szczególną staranność, jeśli rozpowszechniane materiały okazały się prawdziwe. Przekonywający jest pogląd, że o naruszeniu obowiązków przez dziennikarza może świadczyć fakt, że nie zachował on szczególnej staranności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów oraz niesprawdzenie zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości . Wątpliwości budzi natomiast stanowisko zaprezentowane w uzasadnieniu przywołanego judykatu z powołaniem się na wyrok SN z 14 maja 2003 r., że fakt nieprawdziwego przedstawienia omawianych zjawisk nie stanowi podstawy do stwierdzenia naruszenia przez dziennikarza jego obowiązków . Trudno także zaaprobować pogląd, że w interesie społeczeństwa jest podanie nie tylko wiadomości prawdziwych, ale także nieprawdziwych, jeśli ich zebranie oraz wykorzystanie nastąpiło z należytą starannością .
Zdaniem SA w Warszawie, dziennikarz, aby wypełnić obowiązek działania ze szczególną starannością i rzetelnością, winien sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych informacji przy pomocy dostępnych źródeł i umożliwić zajęcie stanowiska zainteresowanemu lub podać źródło informacji. Dziennikarz przy zbieraniu informacji nie powinien opierać się na źródle niewiarygodnym, a przy rozpowszechnianiu (wykorzystaniu) informacji nie powinien przedstawiać faktów w sposób wybiorczy i nie działać „pod z góry założoną tezę” .

SA w Warszawie, to ostatnie stanowisko oparł na poglądzie wyrażonym, jego zdaniem, w wyroku SN z 17 grudnia 2008 r., wywodząc, że w uzasadnieniu tego judykatu SN stwierdził, że „autor publikacji musi rzetelnie zbierać materiały do swej publikacji, ale wolno mu też wyciągać z nich własne wnioski, muszą być one rozsądne, więc znajdować pokrycie w zebranym z należytą starannością materiale”. Tymczasem w uzasadnieniu wyroku SN z 17 grudnia 2008 r., stwierdzono jedynie, że „nawet działanie w społecznie uzasadnionym interesie nie uchyla bezprawności naruszenia dobra osobistego, jeżeli dziennikarz przedstawił informacje nieprawdziwe i nie dochował szczególnej staranności oraz rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych” . Ponadto podkreślono, że dziennikarz powinien sprawdzić wiarygodność informacji we wszystkich dostępnych źródłach, zweryfikować ją w możliwie najbardziej wszechstronny sposób i umożliwić osobie zainteresowanej wypowiedzenie się w tym przedmiocie, a także przedstawić jej stanowisko oraz że dziennikarz „nie musi jednak uwierzyć w jej wersję ani podzielić jej stanowiska, ma prawo podejść do niego krytycznie i rozsądnie je oceniając, przedstawić własną wersję”.
W orzecznictwie wskazano także, że dla oceny spełnienia kryteriów szczególnej staranności i rzetelności działania dziennikarza najistotniejsze znaczenie ma rodzaj i rzetelność źródła informacji, sprawdzenie zgodności z prawdą uzyskanych informacji, upewnienie się co do zgodności informacji z innymi znanymi faktami, a także umożliwienie osobie zainteresowanej ustosunkowanie się do uzyskanych informacji .