W obliczu rosnących napięć handlowych z administracją prezydenta Donalda Trumpa, Unia Europejska jasno deklaruje: nie zamierza zrywać więzi gospodarczych z Chinami jako warunku zawarcia nowej umowy handlowej z USA. Bruksela stawia na strategię „de-riskingu” zamiast pełnego „decouplingu” z Pekinem, co stanowi wyraźny sygnał o dążeniu do strategicznej autonomii w polityce handlowej.
Trump naciska, Bruksela odpowiada
Administracja Trumpa, w ramach swojej polityki handlowej, sugeruje sojusznikom, w tym UE, konieczność wyboru między współpracą z USA a Chinami. Choć formalnie nie postawiono ultimatum, wypowiedzi prezydenta wskazują na oczekiwanie ograniczenia więzi z Pekinem jako warunku preferencyjnych warunków handlowych z Waszyngtonem.
Bruksela jednak nie zamierza podporządkować się tym żądaniom. Rzeczniczka Komisji Europejskiej, Arianna Podestà, podkreśliła, że negocjacje handlowe z USA i relacje z Chinami to odrębne kwestie, a polityka UE wobec Chin opiera się na „de-riskingu”, czyli ograniczaniu ryzyk, a nie na pełnym zerwaniu więzi gospodarczych.
De-risking zamiast decouplingu
Strategia „de-riskingu”, zaproponowana przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, zakłada redukcję nadmiernych zależności od Chin w kluczowych sektorach, takich jak technologie czy surowce krytyczne, bez całkowitego zrywania relacji gospodarczych. Celem jest zwiększenie odporności UE na ewentualne szoki zewnętrzne, przy jednoczesnym utrzymaniu korzystnych relacji handlowych z Pekinem.
Taka strategia pozwala UE na dywersyfikację łańcuchów dostaw i uniezależnienie się od jednego partnera, co jest szczególnie istotne w kontekście globalnych napięć handlowych i geopolitycznych.
Reakcja Chin
Pekin stanowczo sprzeciwia się próbom ograniczania jego roli w globalnym handlu. Chińskie Ministerstwo Handlu ostrzegło, że jakiekolwiek porozumienia handlowe zawarte kosztem interesów Chin spotkają się z „zdecydowanymi środkami odwetowymi”. Chiny podkreślają, że są gotowe bronić swoich interesów i nie zaakceptują działań, które mogłyby je osłabić.
W obliczu tych napięć, UE stara się balansować między utrzymaniem strategicznych relacji z Chinami a rozwijaniem współpracy z USA, unikając przy tym eskalacji konfliktów handlowych.
Wyzwania dla europejskiego przemysłu
Europejskie przedsiębiorstwa, zwłaszcza z sektora motoryzacyjnego, odczuwają skutki rosnących napięć handlowych. Dyrektor generalny Mercedes-Benz, Ola Källenius, zwrócił uwagę na rosnącą złożoność globalnego rynku, wynikającą z wprowadzania ceł i barier handlowych przez USA i Chiny. Podkreślił, że takie działania utrudniają planowanie i inwestycje, a także mogą prowadzić do fragmentacji rynku.
Firmy europejskie apelują o stabilność i przewidywalność w polityce handlowej, obawiając się, że eskalacja napięć może negatywnie wpłynąć na ich działalność i konkurencyjność na rynkach globalnych.
Dążenie do strategicznej autonomii
W obliczu rosnących napięć handlowych i geopolitycznych, UE intensyfikuje wysiłki na rzecz zwiększenia swojej strategicznej autonomii. Oznacza to nie tylko dywersyfikację partnerów handlowych, ale także inwestycje w rozwój własnych technologii i infrastruktury, aby uniezależnić się od zewnętrznych dostawców w kluczowych sektorach.
UE prowadzi również rozmowy handlowe z innymi partnerami, takimi jak Indie czy kraje Mercosur, w celu rozszerzenia swoich rynków zbytu i zmniejszenia zależności od USA i Chin.
Podsumowanie
Unia Europejska stoi przed wyzwaniem utrzymania równowagi w relacjach z dwoma globalnymi potęgami – USA i Chinami. Decyzja o niezerwaniu więzi z Chinami w zamian za umowę handlową z administracją Trumpa świadczy o dążeniu UE do niezależnej i zrównoważonej polityki handlowej. Strategia „de-riskingu” pozwala na ograniczenie ryzyk związanych z nadmierną zależnością od jednego partnera, przy jednoczesnym utrzymaniu korzystnych relacji gospodarczych.
W obliczu dynamicznie zmieniającego się krajobrazu geopolitycznego, UE musi kontynuować wysiłki na rzecz zwiększenia swojej odporności i autonomii, aby skutecznie chronić interesy swoich obywateli i przedsiębiorstw na globalnej arenie.